Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Piotr Kraśko z aktem oskarżenia. Dziennikarzowi może grozić nawet kilka lat więzienia
Sandra Gozdur
Sandra Gozdur 09.06.2022 11:43

Piotr Kraśko z aktem oskarżenia. Dziennikarzowi może grozić nawet kilka lat więzienia

Piotr Kraśko zadrwił z Jarosława Kaczyńskiego i TVP używając cytatu prezesa PiS z konwencji
TVN24

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Piotrowi Kraśce - poinformowała PAP. Dziennikarz TVN został oskarżony o prowadzenie samochodu bez uprawnień.

Akt oskarżenia przeciwko Piotrowi Kraśce został skierowany 8 czerwca przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie do Sądu Rejonowego w Ostrołęce.

- Mężczyzna został oskarżony o prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień (art. 180a k.k.) - powiedziała w rozmowie z PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Piotr Kraśko - co mu grozi?

Akt oskarżenia dotyczy zdarzenia z 19 sierpnia 2016 r. W miejscowości Myszyniec, przy ulicy Pawłowskiego, prowadząc auto marki BMW, Piotr Kraśko został zatrzymany przez patrol. Okazało się, że kierujący nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. Zostały mu one cofnięte w 2014 r. W tej sprawie Kraśko został przesłuchany w połowie maja.

- Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu i skorzystał z przysługującemu mu prawa do odmowy składania wyjaśnień. Wyraził zgodę na publikację wizerunku i pełnych danych osobowych - zaznaczyła prokurator.

Za zarzucany w akcie oskarżenia czyn grozi mu grzywna, kara ograniczenia wolności albo do 2 lat więzienia.

Piotr Kraśko kilkukrotnie jeździł bez uprawnień

Piotr Kraśko już kilkukrotnie złamał przepis zabraniający mu prowadzić samochód. Ostatni raz miało to miejsce w grudniu zeszłego roku. W mediach pojawiła się informacja, że Kraśko został zatrzymany w trakcie kierowania samochodem, mimo że nie miał do tego uprawnień. Został skazany na karę grzywny w wysokości 7,5 tysiąca złotych oraz otrzymał roczny zakaz prowadzenia pojazdów. Prokuratura odwołała się od tego wyroku, ale sąd go utrzymał. Media informowały wtedy, że dziennikarz miał już dwa razy odbierane prawo jazdy: w 2009 i 2014 r.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: PAP