Piotr Gąsowski przeniesie się do TVP? "Mam wiele propozycji"
Piotr Gąsowski przez wiele lat był prominentnym pracownikiem Polsatu, w którym prowadził m.in. jeden z najbardziej kasowych formatów, czyli "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Był, ponieważ jego współpraca ze stacją dobiegła końca w kontrowersyjnych okolicznościach. Aktor nie zamierza tego rozpamiętywać i koncentruje się na przyszłości. A ta, jak zapewnia, mieni się dla niego w samych jasnych barwach. Czy Piotr Gąsowski ma na myśli transfer do TVP?
Piotr Gąsowski odszedł z Polsatu
Piotr Gąsowski stał się ofiarą pierwszej fali zwolnień Edwarda Miszczaka. Chociaż sam nie dostał wypowiedzenia, to solidarnie zrezygnował z prowadzenia "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" po odejściu Katarzyny Skrzyneckiej i Michała Wiśniewskiego. W kuluarach mówiło się, że jego pobudki niekoniecznie były szlachetne , jednak finalnie jego współpraca z Polsatem i tak dobiegła końca.
Piotr Gąsowski z Katarzyną Skrzynecką był zawodowo związany już długo wcześniej. Razem prowadzili "Taniec z gwiazdami", a obok siebie występowali także w wielu innych projektach. Okazuje się, że w tym duecie sprawdzą się znowu już wkrótce.
Piotr Gąsowski przejdzie do TVP? Aktor rozwiał wątpliwości
- Chyba jeszcze nie mogę zdradzić, mogę tylko powiedzieć, że będzie to bardzo pogodna i pełna poczucia humoru niespodzianka telewizyjna - zapowiedziała Katarzyna Skrzynecka w Jastrząb Post. Teraz w sprawie nowej pracy głos zabrał także Piotr Gąsowski. Wyznał, że mnogość propozycji napawa go optymizmem.
- Jeśli usłyszycie, że jakiś aktor mówi, że nie może zdradzić swoich planów, to znaczy, że nie ma żadnych planów. Żeby nie zapeszyć. Mam bardzo dużo propozycji - intrygująco orzekł na łamach podcastu "Wojewódzki & Kędzierski". Czy Piotr Gąsowski wyklucza angaż do TVP?
- O tym w ogóle zapomnijmy. Nie uznaję, że coś takiego w ogóle jest - stanowczo odpowiedział, po czym przedstawił słuchaczom swoje stanowisko w sprawie publicznego nadawcy.
Piotr Gąsowski o TVP
Piotr Gąsowski posiłkował się wyliczeniami, z których jasno wynika, że działalność TVP jest sporym kosztem dla każdego Polaka. Artysta przekonywał, że nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością.
- Chcę, żeby to doszło do każdego obywatela niezależnie od światopoglądu, czy ktoś z państwa przeliczył pieniądze na dniówki? 2 mld 700 mln zł rocznie na media publiczne, to jest dokładnie 600 mln euro, co daje dziennie, przeliczając przez 365 dni w roku, uwaga — 1 mln 650 tys. euro dziennie z naszych podatków. W zamian dostajemy produkt tylko dla jednej grupy - podsumował. Jasne więc jest, że wszelkie nowe zawodowe aktywności Piotra Gąsowskiego nie będą związane z publicznym nadawcą.
Źródło: Jastrząb Post, podcast "Wojewódzki & Kędzierski"