Paulina Smaszcz spotka się z Maciejem Kurzajewskim w sądzie? Zdradziła powód
Wprawdzie od rozwodu Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego minęło już kilka lat, byli małżonkowie ponownie mają spotkać się w sądzie. “Kobieta-petarda” wyjaśniła, że od prezentera żąda uregulowania kwestii majątkowych.
Głośne rozstanie Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego
Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski byli małżeństwem przez 23 lata, a w tym czasie doczekali się narodzin dwóch synów: Franciszka oraz Juliana. Ostatecznie jednak postanowili się rozstać, a do ich rozwodu doszło w 2020 roku. “Kobieta-petarda” wielokrotnie nie gryzła się w język, nie pozostawiając przy tym suchej nitki na byłym mężu oraz jego obecnej partnerce.
Baron pokazał swoją babcię. Mało kto wie, że to znana aktorkaTo, że on jest złośliwym, podłym pinokiem w cichości, to już z moimi synami wiemy. Komu ona robi na złość? Moim synom nie, bo oni już wiedzą z kim mają do czynienia i kim jest ta pani. Może ona robi swoim dzieciom i swojej rodzinie na złość? Żadna rozumna kobieta nie zabierze nowego kochanka, czy konkubenta w miejsce, w którym ona lub on mają wspomnienia z poprzedniego związku, gdzie wszyscy znają jego byłą żonę, gdzie dorastały jego dzieci - pisała Paulina Smaszcz na Instagramie.
Paulina Smaszcz chce sądownie zażądać od Macieja Kurzajewskiego uregulowania spraw majątkowych
Choć od rozstania Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego minęło już kilka lat, okazuje się, że pomiędzy byłymi małżonkami są nierozwiązane pewne kwestie - majątkowe. “Kobieta-petarda” w rozmowie z portalem shownews.pl wyjaśniła, że nie zamierza odpuścić i z byłym mężem spotka się w sądzie.
To jest ojciec moich dzieci, chcę dla niego dobrze, natomiast ja walczę o jedno. (...) Mój pozew przeciwko niemu jest związany z walką o moje pieniądze. Przez 23 lata bardzo ciężko pracowałam w tym związku - powiedziała.
Paulina Smaszcz wyjaśniła, że nie zamierza odpuścić byłemu mężowi. Wspomniała także o tym, że nie ma kontaktu z Maciejem Kurzajewskim.
Minęły ponad cztery lata od rozwodu, a mój były mąż jest wciąż ze mną nierozliczony. Na pewno tego nie odpuszczę ani dla mnie, ani dla moich synów, więc nasze kontakty nie istnieją - wyjaśniła Paulina Smaszcz.
ZOBACZ TAKŻE: Piotr Cyrwus wstał i chciał przerwać wywiad. Wszystko przez pytanie Marzeny Rogalskiej
Paulina Smaszcz szczerze o ewentualnym ślubie Macieja Kurzajewskiego z Katarzyną Cichopek
W tym samym wywiadzie Paulina Smaszcz postanowiła wypowiedzieć się na temat ewentualnej przyszłości Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek. “Kobieta-petarda”, która jeszcze do niedawna nie ukrywała swojej złości na byłego męża, teraz przyznała, że życzy mu jak najlepiej. Wspomniała o potencjalnym ślubie i dzieciach aktorki i prezentera.
Ja mu nie życzę źle. Ja mu życzę bardzo dobrze. Mam nadzieję w ogóle, że się pobiorą, że może będą mieli dzieci - powiedziała Paulina Smaszcz.