Olimpia Ajakaiye nagle zniknęła z telewizji. Wiemy, co się z nią dziś dzieje
Olimpia Ajakaiye nagle zniknęła z telewizji, choć wcześniej święciła w niej triumfy. Okazało się, że swoją karierę w całości przeniosła do sieci. Co teraz robi? Odpowiedź może niektórych zaskoczyć.
Olimpia Ajakaiye zniknęła z telewizji
Olimpia Ajakaiye była telewizyjną gwiazdą. Zadebiutowała w Canal+ w programie "Na gapę", to nie on przyniósł jej jednak popularność, a show Polsatu "Przytul mnie" .
Ajakaiye chciała rozwijać się w kierunku aktorstwa - zagrała najpierw w "Klasie na obcasach", co sprawiło, że później miała otwarte drzwi do kolejnych seriali, m.in. "Sukcesu" czy "Na dobre i na złe". Pojawiła się także w filmie "To my" i w "Zostać Miss".
Później okazało się, że kolejnych aktorskich wyzwań już brakowało. Ajakaiye występowała w mniej znanych programach, a próbowała swoich sił również w produkcjach śniadaniowych, co spełzło jednak na niczym.
W 2005 roku zdecydowała, że nie chce już dłużej prowadzić takiej działalności i zrezygnowała całkowicie z pracy w telewizji. Co dziś robi?
Olimpia Ajakaiye wróciła do korzeni
Tym samym Olimpia Ajakaiye wróciła do korzeni i swojego wykształcenia - architektury wnętrz. W tej dziedzinie odniosła bardzo duży sukces. Nie oznacza to jednak, że nie chciała już więcej wykorzystywać nabytego w telewizji doświadczenia.
Założyła własny kanał na platformie Youtube - nazwała go "Show Room". Skupia się na nim przede wszystkim na kwestiach architektonicznych i oprowadza widzów po znanych nowoczesnych budynkach, których wnętrza mogą wydać się interesujące niejednemu oglądającemu. Zawsze to jakaś inspiracja dla własnego gniazdka.
Wydaje się, że Ajakaiye doskonale odnalazła się w nowej roli. Jej kanał na Youtube rośnie powoli i radzi sobie coraz lepiej. Gwiazda na swoim wreszcie mogła poczuć się doceniona.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Aleksandra Żebrowska tłumaczy się ze zdjęcia w toalecie. Padły ostre słowa
-
"Świat według Kiepskich". Barbara Mularczyk nie pojawiła się w finałowym odcinku. Miała ważny powód
-
Ewa Kasprzyk gorzko o Polakach. Wytknęła zwłaszcza jedną cechę
Zachęcamy do wsparcia zbiórki , której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc.
Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!