Nietypowe zachowanie Krzysztofa Krawczyka Juniora za kulisami festiwalu w Opolu
Krzysztof Krawczyk Junior zachwycił publiczność festiwalu w Opolu znakomitą formą podczas gościnnego występu w zespole Trubadurzy. Zaskoczeń nie brakowało także za kulisami koncertu. Syn Krzysztofa Krawczyka w kontrowersyjny sposób zachował się wobec gwiazdy TVP.
Krzysztof Krawczyk Junior gotowy na Opole
Krzysztof Krawczyk Junior boryka się z wieloma problemami natury zdrowotnej i finansowej, jednak od jakiegoś czasu jego nabiera rumieńców. Przyjaciele syna Krzysztofa Krawczyka nie tylko wietrzą pozytywny finał rozprawy o majątek z Ewą Krawczyk, jednak to nie jedyne pozytywy, jakie zgotował mu los. Marian Lichtman, wieloletnie sceniczny towarzysz jego ojca, zaproponował mu wspólny występ podczas festiwalu w Opolu.
- Krzysztof Krawczyk Junior czuje się już na tyle dobrze, że wystąpi z Trubadurami. Jego stan psychiczny znacznie się polepszył, a udział w wydarzeniu z pewnością będzie miał na niego pozytywny wpływ. Z przyjaciółmi ojca wykona utwory "Przyjedź mamo na przysięgę" i "Znamy się tylko z widzenia" - informował Super Express. Te zapowiedzi szybko stały się faktem.
Marina zaśpiewała na festiwalu w Opolu. Kibicowali jej synek i Wojciech SzczęsnyFestiwal w Opolu 2023. Krzysztof Krawczyk Junior wystąpił z Trubadurami
Krzysztof Krawczyk Junior stał się częścią występu Trubadurów w opolskim amfiteatrze. Grupa wykonała swoje największe hity, a syn legendarnego piosenkarza zdolnościami wokalnymi w żaden sposób nie ustępował starszym kolegom.
Krzysztof Krawczyk Junior tuż po występie odniósł się do pomysłu, jakoby na stałe miał dołączyć do Trubadurów. Niedoświadczony wokalista był w tej kwestii bardzo stanowczy i nie zapomniał kolejny raz uczcić spuścizny po swoim ojcu. Czy podobnie jak Krzysztof Krawczyk zachowuje się także poza sceną?
Nietypowe zachowanie Krzysztofa Krawczyka Juniora za kulisami festiwalu w Opolu
Syn Krzysztofa Krawczyka, podobnie jak reszta artystów, stawił się "na ściance", by fotoreporterzy mogli wykonać swoją pracę. Ubrany w elegancką śnieżnobiałą koszulę cierpliwie pozował do zdjęć. Aż do momentu, w którym tuż obok niego stanęła jedna z prowadzących "Pytanie na śniadanie".
Krzysztof Krawczyk postanowił obdarzyć Małgorzatę Opczowską gestem, który niegdyś uchodził za dżentelmeńską i szarmancką postawę, jednak dziś jest uznawany za przestarzały, seksistowski i mocno kontrowersyjny.
Krzysztof Krawczyk Junior pocałował Małgorzatę Opczowską w dłoń. Spowita rumieńcem gwiazda TVP nie do końca wiedziała, jak się zachować, jednak oboje wspólnie i z uśmiechem zapozowali do kolejnych zdjęć. Co sądzicie o zachowaniu Krzysztofa Krawczyka Juniora?
Źródło: Super Express