Chmura szelfowa w województwie lubuskim. Lubuscy Łowcy Burz opublikowali zdjęcia
Lubuscy Łowcy Burz opublikowali na swoim profilu facebookowym zdjęcie niezwykłego zjawiska pogodowego. Na fotografii, którą zrobiono w okolicy Torzymia w województwie lubuskim, uchwycono chmurę szelfową.
Autorem budzącego grozę zdjęcia jest Przemek Mielczarek, a pod postem z fotografią pojawiło się wiele komentarzy od zachwyconych, ale i zaniepokojonych tym niecodziennym widokiem internautów.
Lubuscy Łowcy Burz opublikowali w sieci niezwykłe zdjęcie
- Wprost niesamowita i budząca grozę chmura szelfowa, uchwycona dziś w okolicy Torzymia przez naszego łowcę, Przemka Mielczarka - napisali w opisie fotografii Lubuscy Łowcy Burz.
Na zdjęciu widać granatową chmurę szelfową, zwaną również wałem szkwałowym, która swoim kształtem przypomina poziomy klin tub taran. Występuje ona zazwyczaj na przednim skraju strefy burzowej, na granicy burzowych frontów atmosferycznych.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Chmura ta robi imponujące wrażenie wizualne, jednak niesie ze sobą również ryzyko wystąpienia w jej obszarze niebezpiecznych zjawisk pogodowych. Wałowi szkwałowemu towarzyszą burze oraz silne podmuchy wiatru.
Internauci są zachwyceni i przerażeni
Nic więc dziwnego, że zdjęcie chmury wywołało u internautów zachwyt, ale również i grozę. Pewne jest, że taki widok na długo zapada w pamięci.
- Jest przepiękna. Tylko podziwiać - skomentowała fotografię jedna z internautek.
- Ja to już bym pampersy ze sklepu kupowała i to dwie paczki - dodała żartem kolejna użytkowniczka sieci.
- Ale to piękne i zarazem straszne. Nie chciałabym być w tym czasie blisko - podsumowała jeszcze inna komentująca.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Władze TVP właśnie potwierdziły. Dariusz Szpakowski nie skomentuje finału Euro
Marta Kaczyńska wygadała się o dodatkowych dopłatach dla księży
Ksiądz ze słynnego nagrania przerwał milczenie. Pojawiły się jego "przeprosiny"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Facebook