Niebywałe, jak wyglądają synowie Roberta Makłowicza. Rodzinne zdjęcie w sieci
Jakiś czas temu Robert Makłowicz za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazał odrobinę życia prywatnego. Jeden z najsympatyczniejszych dziennikarzy i youtube’erów pochwalił się swoimi synami. Nie wszyscy fani wiedzą, że ma dwóch dorosłych synów. Mikołaj i Ferdynand pomagają mu czasem w pracy i podzielają zamiłowanie do gotowania.
Podczas gdy wielu przedstawicieli starszego pokolenia potyka się, próbując zaistnieć w mediach społecznościowych, Robert Makłowicz zaraz po założeniu kanału youtube’owego konta stał się gwiazdą – również wśród znacznie młodszej publiczności. Dziennikarz udowodnił, że wystarczy otwarte podejście i naturalność, by podbić serca widzów.
Mnóstwo internautów z pasją odbywa wirtualne podróże z Robertem Makłowiczem. Zazwyczaj miłośnik dobrej kuchni pojawia się sam przed obiektywem kamery. Wiadomo jednak, że nie przemieszcza się sam. Wielokrotnie podkreśla, że zamawiane jedzenie jest dla niego oraz towarzyszy. Niedawno dziennikarz postanowił się jednak pochwalić synami, którzy nieraz pomagają mu w pracy.
Synowie Roberta Makłowicza
Na swoim Instagramie Robert Makłowicz przypomniał fanom, że ma dwóch synów. Mikołaj i Ferdynand są już dorośli, obaj zrodzili się ze związku dziennikarza z jego żoną Agnieszką. Para wzięła ślub w Krakowie. Ceremonia została zorganizowana w obrządku ormiańskim.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Jedna z najsympatyczniejszych gwiazd internetu zdradziła, że w sierpniu wypadło 30-lecie ślubu. Robert Makłowicz przy okazji zdradził, jak udaje mu się żyć w zgodzie z małżonką. Co ciekawe, nie udzielił żadnej konkretnej porady. Jego zdaniem to naturalne zjawisko.
– W sierpniu minie równo 30 lat od naszego ślubu. Jak nam się to udało? Cóż, nie ma uniwersalnego przepisu. Osobiście nie widzę nic nadzwyczajnego w tym, że tyle lat jesteśmy razem. Jak ktoś się z kimś wiąże, to z reguły po to, żeby z nim być – powiedział na łamach „Na żywo”.
Mikołaj urodził się w 1992 roku. Po czterech latach na świat przyszedł drugi syn Roberta Makłowicza – Ferdynand. Robert Makłowicz zdradził, że wraz ze swoimi dorosłymi już dzieci pracuje nad oryginalnymi przepisami. Wszystko wskazuje na to, że miłość do jedzenia mają we krwi.
– Jak mogli Państwo zauważyć, ostatni czas dołożył półkom sklepowym trudu i mozołu – pod moją marką pojawiły się dania gotowe, które tworzymy wraz z moimi synami oraz sosy które stworzyliśmy wraz z @roleskipl. Spróbujcie jeśli chcecie i dzielcie się opiniami. Ajde! – napisał na swoim Instagramie dziennikarz.
Fani zachwyceni zwierzeniem Roberta Makłowicza
Jak to zwykle bywa, pod postem Roberta Makłowicza pojawiły się bardzo pozytywne komentarze. Fani nie tylko pogratulowali mu dzieci, ale także zauważyli, że dziennikarze nie wygląda na dużo starszego od swoich synów. Przez niektórych został uznany za trzeciego brata.
Pozostaje jednak kwestią sporną, czy Mikołaj i Ferdynand są podobni do swojego ojca. Niektórzy uważają, że panowie zupełnie się od siebie różnią. A jak wy uważacie? Poniżej publikujemy rodzinną fotografię. Aż trzech Makłowiczów na jednym zdjęciu. Czy może być lepiej?
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Katarzyna Dowbor po roku odwiedziła rodzinę z programu. Zawiadomiła służby ws. traktowania psa
Witowice Górne: Nie żyje dwóch ojców, dzieci ciężko ranne. Wjechali pod autobus
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Jastrząb Post
