Niebywałe, co łączy Agnieszkę Chylińską i Dawida Kwiatkowskiego. Niewielu wiedziało
Agnieszka Chylińska i Dawid Kwiatkowski wydają się nie mieć ze sobą zbyt wiele wspólnego. Okazuje się jednak, że oboje łączy coś więcej niż bycie muzycznym wykonawcą. O co chodzi? Sprawa nie jest taka prosta.
Agnieszka Chylińska i Dawid Kwiatkowski - co ich łączy?
Agnieszka Chylińska i Dawid Kwiatkowski są znanymi w Polsce muzykami, którym udało się osiągnąć sukces dzięki talentowi, ciężkiej pracy i odpowiednim znajomościom w branży. Dzięki temu oboje wskoczyli na szczyty list przebojów i znaleźli grono oddanych fanów.
Łączy ich wiele kwestii, ale jedna z nich może być dla niektórych zaskakująca. Obie gwiazdy rozpoczęły drogę na szczyt w młodym wieku i przez to nie udało im się “zaliczyć” wszystkich etapów dorastania. O co chodzi?
Agnieszka Chylińska i Dawid Kwiatkowski - wykształcenie
Okazuje się, że ani Agnieszka Chylińska, ani Dawid Kwiatkowski nie napisali matury. Muzyczka wielokrotnie opowiadała o tym, że rockową karierę rozpoczynała jeszcze w szkole i ostatecznie nie uzyskała średniego wykształcenia. Po wszystkim “dziękowała” wszystkim nauczycielom, którzy nie wierzyli w jej muzyczny sukces, krzycząc podczas gali Fryderyków 1997, że ich nienawidzi.
Dawid Kwiatkowski za to przerwał naukę w drugiej klasie liceum i w związku z tym również nie podszedł do matury. W wieku 18 lat mógł już sam decydować o sobie i postawił wszystko na muzyczną karierę.
Jakie gwiazdy też nie mają matury?
Matury nie napisali również Grażyna Szapołowska, która wyznała, że za dużo wagarowała, Robert Kubica, który szybko postawił na karierę rajdowca, czy Kayah.
- Tak się złożyło, że tuż przed maturą weszłam do studia, nagrywałam swoją pierwszą płytę i niestety matura już mnie ominęła. Później jeszcze raz dokonałam próby podejścia, próbowałam się uczyć wieczorowo, ale jakoś sytuacja ławkowa mnie nie nęci. Może nie powinnam się przyznawać do takich rzeczy - mówiła Kayah podczas rozmowy w “Pytaniu na śniadanie”.
Egzaminu dojrzałości nie zdali również Kamil Bednarek, Edyta Górniak, Robert Gawliński czy Zbigniew Hołdys. Szymon Majewski za to dopiero po latach postanowił przystąpić do egzaminu i zdał go dzięki lekcjom w liceum dla dorosłych. To pokazuje, że zawsze można nadrobić zaległości, jeśli ma się ochotę, czas, potrzebę i przestrzeń.