Narożna odpowiedziała byłemu mężowi. "Kolejne kłamstwa"
Magdalena Narożna to wokalistka, która zasłynęła dzięki zespołowi “Piękni i Młodzi”, który tworzyła wraz ze swoim byłym mężem Dawidem Narożnym. Ich rozstanie było jednym z głośniejszych w mediach i wywołało wiele emocji wśród internautów. Jednak jak widać, ten temat nadal nie jest zakończony w życiu obu artystów. Piosenkarka odpowiedziała byłemu mężowi na swoim Instagramie.
Rozstanie Magdaleny Narożnej z mężem
Magdalena Narożna w 2019 roku rozwiodła się ze swoim mężem, z którym wspólnie tworzyła zespół “Piękni i Młodzi”. Ich rozstanie odbiło się w mediach szerokim echem, ponieważ para nie rozeszła się w zgodzie. Artyści postanowili również przerwać swoją wspólną przygodę z zespołem. Nie rozwiązali jednak tej sprawy do końca i jak widać, nie dogadali się, ponieważ pewnego czasu istniały dwie grupy muzyczne o tej samej nazwie. Tą kwestią zajął się sąd, który miał podjąć pewne decyzje.
Dla mnie zespół “Piękni i Młodzi” to jest jeden zespół i nigdy się to nie zmieni - wyznała Magdalena Narożna w rozmowie z “Jastrząb Post”.
Magdalena przyznała również, że nie ma zamiaru rozmyślać o przeszłości , która jest dla niej krzywdząca i nie chce rozmawiać o swoim życiu miłosnym.
Ja musiałam bardzo przepracować to wszystko, nie po to, żeby na nowo to odsłaniać i żeby się z tym borykać i żeby wywołać kolejną lawinę - podsumowała Narożna w rozmowie z “Jastrząb Post”.
Były mąż Magadelny Narożnej wydał oświadczenie
Jak widać, byli małżonkowie nie zakończyli swojej relacji na dobre i nadal mierzą się z problemami po rozstaniu. Ostatnio Dawid Narożny na swoim Instagramie wstawił post z przeprosinami skierowanymi do piosenkarki.
Ja Dawid Narożny przepraszam Panią Magdalenę Narożną za wielokrotne naruszenia jej dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności, wizerunku, dobrego imienia, godności i czci w latach 2020-2022 - czytamy w oświadczeniu na Instagramie artysty.
Magdalena Narożna odpowiedziała byłemu mężowi
Okazuje się, że Magdalena Narożna nie odebrała słów byłego męża na poważnie i nie uznała ich za szczere. Wręcz przeciwnie, na swoim Instagramie napisała post, w którym mówi, że jest to zakłamana rzeczywistość. Wydała oświadczenie, z którego wynika, że piosenkarka nie przyjmuje przeprosin Dawida i nie godzi się na takie traktowanie.
Oświadczenie, które pojawiło się przy przeprosinach zwaliło mnie z nóg. Osoba, która zwyczajnie miała mnie publicznie przeprosić, tak jak wielokrotnie publicznie naruszała moje dobra osobiste, po raz kolejny absolutnie celowo i z premedytacją całkowicie zakłamała rzeczywistość. Nie mogę pozwolić na odwracanie sytuacji i ocieplanie przez drugą stronę swojego wizerunku moim kosztem. Nie godzę się na kolejne kłamstwa… - napisała Narożna
Ponadto Magdalena poinformowała, że od lat walczyła o swoje prawa w sądzie.
Nie byłam, nie jestem i nigdy nie będę zwolennikiem publicznego "prania" jakichkolwiek spraw rodzinnych. O swoje prawa od lat walczyłam i walczę w sądzie i to tam wielokrotnie już znalazłam potwierdzenie swoich racji i doświadczyłam sprawiedliwości - czytamy w oświadczeniu wokalistki.