Nagranie z Biedronki rozsierdziło internautów. "PORAŻKA"
Biedronka to jeden z najpopularniejszych dyskontów w Polsce, który od lat cieszy się ogromną popularnością. W sieci pojawiło się właśnie nagranie, na którym jeden z klientów pokazał, co dzieje się w pobliskim sklepie.
Biedronka - jeszcze dyskont, czy już escape room?
Biedronka od lat cieszy się dużą popularnością wśród klientów, oferując szeroki asortyment produktów w atrakcyjnych cenach. Bogata oferta niesie za sobą jednak pewne konsekwencje - w przypadku dyskontu najbardziej zauważalną są wszechobecne palety z towarem, który czeka na swoje miejsce na półkach.
Klienci coraz częściej zwracają uwagę na bałagan oraz utrudnienia, jakie stwarzają palety i kartony, które często blokują przejścia w sklepach. Najlepszym dowodem na to, że sytuacja jest poważna, są liczne nagrania z dyskontów w całym kraju, na którym trudno odróżnić sklep od popularnych escape roomów. W poszukiwaniu produktów klienci często muszą nie tylko lawirować pomiędzy paletami, ale często wręcz wciągać brzuchy, aby w ogóle przejść przez wąskie przesmyki.
Nagranie opublikowane w sieci hitem Internetu. Tak wyglądają Biedronki
Internauci coraz częściej dzielą się swoimi doświadczeniami związanymi z zakupami w Biedronce, pokazując sytuacje, w których wąskie alejki zastawione są paletami i kartonami. Filmy i zdjęcia dokumentujące trapiący dyskont problem szybko zdobywają popularność w mediach społecznościowych. Wiele z tych nagrań pokazuje, jak klienci muszą manewrować z koszykami czy wózkami, starając się nie potknąć o przeszkody.
Na Instagramie pojawił się kolejny filmik, który pokazuje szczególnie "zagraconą" Biedronkę. Widzimy na nim z perspektywy klienta, jak wyglądają zakupy w popularnym dyskoncie. Nagranie opatrzono zabawnym podpisem - "Kiedy wchodzisz do palet, a tam Biedronka".
Internauci rozbawieni nagraniem. Tak wyglądają Biedronki w całej Polsce
Pod nagraniem, które w krótkim czasie zyskało ponad 2 tysiące polubień, pojawiła się masa komentarzy. Jasno z nich wynika, że podobne labirynty spotkać można w sklepach w całej Polsce.
- "Escape room", "przesada XDDDD", "Zaginiona alejka", "Biedronka to jest porażka każda nas*ane ma tych palet …", "Kiedy wchodzisz do escape room, a tam ludzie robią zakupy w biedrące" - czytamy w komentarzach.
Choć nic nie zapowiada, aby klienci wkrótce mieli masowo kupować u konkurencji, "paletoza" wpływa niekorzystnie na ich komfort. Na razie sieć bagatelizuje problem, czego dowodem jest sytuacja z twórcą internetowym, Jakubem Bielem.
W jednym z jego materiałów pojawiła się reklama Biedronki z hasłem: "Od 2002 roku Więcej palet w alejkach niż otwartych kas", co odnosiło się do problemu palet z towarem, blokujących przejścia w sklepach . Jak wyjaśnił Biel, wystarczyło wpisać słowo "palety" w Google, by znaleźć liczne wyniki o tej sytuacji w Biedronce.
Po opublikowaniu tej grafiki Biel otrzymał oficjalne pismo od Biedronki z żądaniem jej usunięcia i zaprzestania dalszego rozpowszechniania. Firma argumentowała swoje stanowisko naruszeniem praw autorskich. Na YouTube Biel przyznał, że seria "Szczere marki" musi zostać wstrzymana przez "pewne problemy".
Biel komentował, że choć prawo autorskie przewiduje możliwość parodii, firma ma prawo do "braku poczucia humoru".