Na scenie lśni. W domu czeka ją samotność i smutek. Bolesne, jak naprawdę wygląda życie Shazzy

Shazza w ostatnim czasie przeżywa trudne chwile

Fanom muzyki disco polo Shazzy nie trzeba przedstawiać. Zna ją każdy miłośnik gatunku, a wielu, mimo upływu lat, wciąż ma do niej ogromny sentyment. Wokalistka jest osobą bardzo zagadkową i pilnie strzeże swojej prywatności. Wiadomo, że nie ma dzieci oraz że jakiś czas temu rozstała się ze swoim ukochanym. Obecnie jest singielką. Na scenie błyszczy i zachwyca , lecz okazuje się, że poza nią doskwiera jej ogromna samotność.

W latach 90. Shazza święciła największe triumfy. Jej przeboje takie jak “Bierz, co chcesz” i "Baio Bongo" znał chyba każdy fan gatunku. Ostatnio jednak Shazza nie ma najlepszego czasu. W okresie pandemii koronawirusa okazało się, że choruje na nowotwór , a następnie rozstała się ze swoim wieloletnim partnerem, kompozytorem, prezenterem i producentem, Tomaszem Samborskim.

Shazza i Tomasz Samborski długo ukrywali swój związek przed światem

Początkowo Shazza i Tomasz Samborski ukrywali swój związek przed światem . Fani piosenkarki przez bardzo długi czas myśleli, że są oni jedynie przyjaciółmi z pracy. Poznali się jeszcze w latach 80.

Tak, jesteśmy przyjaciółmi, jesteśmy ciągle w pracy, w podróżach, naprawdę jestem zadowolona i cieszę się z takiego przyjaciela - przekonywała Shazza w programie “Między kuchnią a salonem”.

Piosenkarka bardzo ciepło mówiła o Tomaszu Samborskim, podkreślając, jak bardzo jest jej bliski.

Jest szalenie odpowiedzialny, ma duże wyczucie mojego charakteru, nie jestem wcale taka łagodna, potrafię mieć swoje fochy. Mam różne swoje chimery, problemy, z którymi muszę sobie radzić. Tomek dzielnie tę rolę wypełnia - wyliczała.

Piosenkarkę i producenta połączyła miłość do muzyki

W końcu wszystko wyszło na jaw i Shazza wyznała, że była w związku z Samborskim. To miłość do muzyki scaliła ich relację.

Najważniejszą rzeczą jest to, że poznaliśmy się i pokochaliśmy razem muzykę i to nas tak naprawdę połączyło - wyjawiła Shazza.