Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Na obrazku znajduje się zwierzę. Tylko wyjątkowo sprytni potrafią je dostrzec
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 04.03.2023 19:15

Na obrazku znajduje się zwierzę. Tylko wyjątkowo sprytni potrafią je dostrzec

zagadka
Twitter/Dr Michelle Dickinson

Ta iluzja zwiodła już wielu. Wystarczy zrobić jeden ruch, a pod białymi i czarnymi pasami pokaże się zwierzę. Czy jesteś w stanie je zobaczyć? Przekonaj się, czy umiesz coś dostrzec na zagadkowym obrazku.

Ta iluzja zwiodła wielu

Ta iluzja optyczna zwiodła wiele osób. Ukrywanie obrazów pomiędzy czarno-białymi elementami obrazów jest częstą sztuczką. Wszystko dlatego, że nasze oczy mają większe trudności w stosunku do ukrytych w ten sposób elementów.

Czasem wystarczy jednak jeden ruch, by objawiły nam się tajemnice obrazka. W tym przypadku wiadomo, że ukryte na pasach zostało zwierzę. Czy umiesz je dostrzec?

iluzja optyczna.jpg

Wszedł do Biedronki i zaniemówił. Od razu złapał za telefon, ta cena to skandal

Czy umiesz dostrzec zwierzę w iluzji?

Co można zrobić, żeby wypatrzyć to, co kryje się na obrazku? Metod jest kilka - można najpierw spróbować wypatrywać cieni na białych fragmentach, ale jest również jeden sposób, który pozostaje niezawodny.

Wystarczy tak naprawdę potrząsnąć głową, a obrazek sam się ujawni! Dr Michelle Dickinson zamieściła obrazek, by sprawdzić, jak wielu osobom uda się do tego dotrzeć. Nie wszystkie wyniki były jednak zadowalające dla komentatorów.

Iluzja mogła zadziałać inaczej

Niektórzy komentatorzy nie potrzebowali niczym potrząsać, by dostrzec zwierzę ukryte na obrazku, inni zaś nawet po tej czynności wciąż nie widzieli tego, co inni. Naukowczyni nie wyjaśniła, dlaczego tak się dzieje.

Podano jednak interesujący przykład, że w przypadku poziomych kresek, obrazek byłby widoczny przy szybkim scrollowaniu - tak w zagadkowy sposób działają nasze oczy. A czy tobie udało się wszystko dostrzec?

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL 

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów