Monika Miller zabrała głos ws. swoich problemów ze zdrowiem. "Zaczynam się dusić"
Monika Miller od dłuższego czasu stara się zaistnieć w show-biznesie. Jednym ze sposobów na to miała być kariera aktorska, dzięki czemu możemy oglądać ją, np. w "Gliniarzach". Choć większość osób kojarzy ją głównie jako wnuczkę byłego premiera Leszka Millera, to młoda kobieta próbuje swoich sił na wielu różnych płaszczyznach. Niestety, dopadły ją problemy.
Monika Miller ma problemy zdrowotne
Monika Miller działa na wielu frontach. Jakiś czas temu spróbowała swoich sił w muzyce, a potem postanowiła stanąć przed kamerą. Niestety przez problemy ze zdrowiem jej kariera stanęła pod dużym znakiem zapytania.
Okazuje się jednak, że śpiewanie, choć jest pasją Miller, sprawia jej ogromne problemy. I wcale nie chodzi tu o talent, a o kwestie zdrowotne. Monika dusi się, gdy śpiewa. Utwory, które publikuje pod pseudonimem MonaMi, zyskały masę fanów i wyświetleń.
Wnuczka Leszka Millera kilka lat temu zaistniała w mediach i od tamtej pory 28-latka spełnia się artystycznie i zdobyła rzeszę fanów, którzy doceniają ją głównie za dość charakterystyczny wygląd. Szczyt popularności celebrytki przypadł na udział w jednej z edycji "Tańca z gwiazdami".
"Chłopaki do wzięcia". Ryszard "Szczena" Dąbrowski zostanie bezdomny? Jego dom nagle zniknąłCelebrytka próbuje swoich sił w branży muzycznej
Monika Miller próbuje swoich sił w modelingu oraz aktorstwie, gdyż jakiś czas temu dołączyła m.in. do obsady serialu "Gliniarze", a gościnnie pojawiła się także w kilku programach telewizyjnych m.in. "Gwiazdy idą na podryw". Nie da się ukryć, że 28-latka ma także duże ambicje muzyczne.
Celebrytka niedawno nagrała singiel "Trampolina", ale wiele wskazuje na to, że jej kariera muzyczna wisi na włosku. Podczas śpiewania Monika Miller odczuwa duży dyskomfort i ma problem z oddychaniem, przez co coraz trudniej przychodzi jej wydobywanie z siebie kolejnych dźwięków.
Monika Miller się nie poddaje
- Mam problem ze śpiewaniem. Kiedy śpiewam, zaczynam się dusić, pojawiają się skurcze. Chwilami bywa ciężko. Nie mogę śpiewać ani za wysoko, ani za nisko, niewskazane są też falsety - powiedziała Monika Miller w rozmowie z "Super Expressem".
Pomimo problemów, wnuczka Leszka Millera nie zamierza porzucać kariery muzycznej i liczy, że uda jej się przezwyciężyć ograniczenia i odzyskać pełną sprawność.
- Momentami boję się śpiewać, ale bardzo chcę to kontynuować. Muzyka jest moją pasją. Poza tym osoby wokół mnie bardzo mnie dopingują - podkreśliła artystka w rozmowie z tabloidem. Utwór "Trampolina" możecie przesłuchać poniżej:
Źródło: Super Express