Minister PiS nie będzie zadowolony. Jego żona pojawiła się na antyrządowym proteście
Mimo fatalnej pogody, w demonstracji wzięło udział wielu sprzeciwiających się założeniom projektu Prawa i Sprawiedliwości. Wśród nich nieoczekiwanie pojawiła się Marianna Schreiber.
Żona ministra Łukasza Schreibera pojawiła się na wtorkowym proteście przeciwko nowelizacji ustawy Prawo oświatowe. Podczas przemowy przekonywała, że Przemysław Czarnek nie ma pojęcia o tym, co dzieje się w szkołach.
Kłopoty rodzinne Schreiberów
Minister Łukasz Schreiber ponownie może poważnie nie zgadzać się ze swoją żoną. Przypomnijmy - ukochana polityka jakiś czas temu, nie powiadamiając swojego męża, wzięła udział w programie "Top Model" na antenie TVN.
Choć kobieta nie osiągnęła w show ogromnego sukcesu, zyskała rozpoznawalność i popularność jako niepokorna małżonka polityka partii rządzącej. Wkrótce pojawiać zaczęła się na ściankach podczas różnego rodzaju premier i wydarzeń show-biznesowych.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Wsparcie dla środowiska LGBT, czy sprzeciw wobec ustawy tzw. lex TVN nie były zgodne z linią politycznych działań ministra Schreibera. Informowała o tym zresztą sama małżonka polityka. W mediach społecznościowych wielokrotnie podkreślała, że w ostatnim czasie niełatwo jest się jej dogadać z mężem.
Wydarzenie z wtorkowego wieczoru z pewnością nie pomoże w załagodzeniu rodzinnego sporu. Uczestnicy protestu przeciwko ministrowi Czarnkowi mogli być zaskoczeni, zauważając w tłumie Mariannę Schreiber.
Manifest aktywistki
Żona polityka PiS nie tylko pojawiła się na demonstracji, ale również wygłosiła przemowę zamieszczoną później na jej Instagramie, a której przysłuchiwali się uważnie dziennikarze. W swoich słowach przekonywała, że Przemysław Czarnek nie ma pojęcia o tym, co dzieje się w polskich szkołach.
- Z całym szacunkiem dla pana ministra Czarnka, ale osoby, które nie miały nic wspólnego z pracą w oświacie, nie mają pojęcia, co się dzieje - wyjaśniła Marianna Schreiber. - I dzisiaj staję w obronie moich byłych kolegów i koleżanek, nauczycieli, rodziców i dzieci, wiedząc, jak było im ciężko wtedy i jak jest ciężko teraz - dodała, tłumacząc wcześniej, że sama jest byłym pracownikiem oświaty.
W swoim manifeście Marianna Schreiber poinformowała, że czuje się obecnie aktywistką oraz iż ma głęboką nadzieję, że projekt ustawy Prawa oświaty zostanie odrzucony.
- Wolna Polska, wolni ludzie i wolna szkoła - powiedziała żona polityka.
Nowelizacja ustawy zakłada m.in. możliwość natychmiastowego zwolnienia dyrektora szkoły w przypadku, gdy nie zastosuje się on do poleceń kuratora oświaty. Więcej na temat projektu forsowanego przez PiS przeczytacie >>TUTAJ<<
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Zenek Martyniuk ma już dość wybryków syna. Gwiazdor podjął ostateczną decyzję
Nie żyje Witold Kopeć. W sieci pojawił się poruszający wpis o zmarłym aktorze
Jason Derulo wdał się w bójkę w hotelu. Wszystko przez kilka słów
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
