Michał Wiśniewski wygadał się na temat kryzysu w małżeństwie. Decyzja zapadła

Michał Wiśniewski obawia się o przyszłość swojej rodziny

Michał Wiśniewski już od kilku dekad zaskakuje swoich fanów na wielu płaszczyznach - nie tylko zawodowej, ale także prywatnej. Od lat cieszy się dużą popularnością, ma ogromną rzeszę fanów, którzy chętnie przychodzą na koncerty, a ponadto jest ojcem pokaźnej gromadki dzieci. Artysta doczekał się szóstki pociech i często w wywiadach podkreśla, że są one dla niego niezwykle ważne. Niestety nad ich rodzinną sielanką jakiś czas temu zawisły czarne chmury.

W październiku 2021 roku wokalista usłyszał zarzuty w sprawie SKOK-u Wołomin, gdzie to miał być podejrzewany o wzięcie pożyczki na podstawie nieprawdziwych informacji o dochodach. Dwa lata później usłyszał wyrok skazujący go na 1,5 roku pozbawienia wolności, grzywnę wynoszącą 80 tysięcy złotych oraz pokrycie kosztów sądowych . Decyzja sądu była jednak nieprawomocna, a Michał Wiśniewski postanowił się odwołać od wyroku.

Wokalista cały czas jednak zapewnia, że jest niewinny, lecz obawia się potencjalnej kary, którą musiałby odsiedzieć w więzieniu. Wiązałoby się to z rozłąką z najbliższymi.

Pierwszy raz rozstałbym się z rodziną na tak długo. Każdą ze swoich żon zostawiałem na dwa dni, albo – jak jechałem do USA – to na cztery. Generalnie targałem swoją miłość i dzieci zawsze ze sobą. Mam 52 lata i znam w palestrze wiele osób. Dlatego wiem, że ten wyrok już jest. Naturalnie, że bronię się, gdy ktoś mnie atakuje, ale przed tym nie ma obrony (…). To, że wyrok jest nieprawomocny, nie ma znaczenia, bo ja już zostałem skazany przez wszystkich dookoła. Tego mi już nic nie zwróci - mówił w Konfrontacji" u Sylwestra Latkowskiego.

Michał Wiśniewski obawia się również o to, że jego ewentualna odsiadka mogłaby źle wpłynąć na jego małżeństwo. Przyznał, że nie ma pewności, czy Pola znosiłaby to wszystko.

Najbardziej z tego wszystkiego boję się, czy zostanie ze mną żona i jak przeżyją to dzieci. Ale ani razu nie wyciągnąłem karty rodziny w sądzie. Tak, boję się… Nie chcę ani szóstej żony, ani rozłąki z dziećmi - mówił Michał Wiśniewski.

Michał Wiśniewski szczerze o relacji z Polą. Ich małżeństwo nie jest idealne

Michał Wiśniewski nie ukrywa, że dzieci są dla niego najważniejsze, jednak pragnie skupić się również na sferze uczuciowej. Z powodu licznych ślubów był on jednak często wyśmiewany. A jak wygląda jego relacja z Polą ? Okazuje się, że wokalista swój związek opiera na obustronnym wsparciu, lecz, jak w każdym małżeństwie, każdej relacji partnerskiej, pojawiają się również i u nich pewne nieporozumienia.

Pamiętaj, że wielu rzeczy nie mogę powiedzieć. (...) My się wspieramy na co dzień, myślę, że to jest najważniejsze. Nie ma małżeństwa, które byłoby idealne. No halo, mówi ci to specjalista - powiedział w rozmowie z Pomponikiem.

ZOBACZ TAKŻE : Katarzyna Grochola grubo wypaliła o wierze i księżach. Padły mocne słowa

Jak Michał Wiśniewski i Pola radzą sobie w kryzysach w związku?

Michał Wiśniewski wyjawił, że w jego małżeństwie nie zawsze było kolorowo i zdarzały się gorsze chwile, a nawet kryzysy. W rozmowie z Pomponikiem zdradził, że pomimo pewnych nieporozumień, zawsze z Polą szukali wyjścia. Chcąc zadbać o swoją relację, postanowili również skorzystać z pomocy specjalistów, którzy swoim doświadczeniem i chłodnym spojrzeniem na sytuację, są w stanie rozjaśnić im wiele kwestii.

Były kryzysy. Zawsze są kryzysy. Poszliśmy do specjalistów, żeby zrozumieć pewne rzeczy. Ja jestem starej daty i trochę rzeczy upraszczam. Może nam to trochę dało, ale jeśli dwójka ludzi nie zadba o siebie i nie chce... na razie nam to wychodzi znakomicie. Pojawiły się plotki, że ja coś powiedziałem, weźmy na to pewien margines. (...) Jestem raczej szczęśliwym człowiekiem, ja mam wsparcie. Jak mam wsparcie to już połowa sukcesu - powiedział Michał Wiśniewski.