Goniec.pl Rozrywka Mężczyźni padali jej do stóp. Jadźka z "Samych swoich" zmarła niespodziewanie. Do końca zniewalała urodą
kadr "Sami swoi"/ Mężczyźni padali jej do stóp. Jadźka z "Samych swoich" zmarła niespodziewanie

Mężczyźni padali jej do stóp. Jadźka z "Samych swoich" zmarła niespodziewanie. Do końca zniewalała urodą

27 stycznia 2024
Autor tekstu: Katarzyna Lendzion

Film ”Sami swoi” przeżył wszystkich aktorów, którzy w nim zagrali, ale pamięć trwa o nim nieustannie. Podobnie jest z jedną z głównych bohaterek — Jadźką, ponieważ fani wciąż przypominają sobie jej urodę. Minął ponad rok od śmierci jednej z najpiękniejszych aktorek PRL-u.

"Sami swoi” to film łączący pokolenia

Losy rodzin Kargulów i Pawlaków od lat gromadzą przed ekranami miliony widzów. Trudno tak naprawdę wyobrazić sobie polską kulturę bez trylogii Sylwestra Chęcińskiego , powstałej na podstawie scenariusza Andrzeja Mularczyka.

Jadźka Pawlak była pamiętana przez fanów jako energiczna, charyzmatyczna postać o pogodnym usposobieniu. Rola aktorki w trylogii przyniosła jej liczne propozycje i zyskała uznanie krytyków oraz branży filmowej. Sukces był oczywisty, jednak los potrafi być kapryśny. Nagły tragiczny wypadek zupełnie zmienił jej życie.

Ilona Kuśmierska grała Jadźkę Pawlak w filmie "Sami swoi". Wypadek przekreślił jej karierę

Jadźka z "Samych swoich” zapamiętana na zawsze

W “Samych swoich” zagrała w wieku tylko 19 lat . Mało brakowało, a nigdy nie zobaczylibyśmy jej na ekranie.

Zrealizowałabym niespełnione marzenie mojej mamy i zostałabym lekarzem. Mama przez dwa lata była na studiach lekarskich. Przerwała naukę, kiedy się urodziłam - zdradziła w rozmowie z tygodnikiem Rewia.

Na szczęście, młoda dziewczyna nie zdecydowała się na studia medyczne i postawiła na aktorstwo . Pasję do świata filmowego odkryła już w wieku 16 lat, kiedy zadebiutowała przed kamerą w roli Ulki w filmie "Lenin w Polsce". Opowiadała w wywiadzie dla "Kuriera Lubelskiego", że reżyser Sergiusz Jutkiewicz poszukiwał młodej aktorki do roli góralki Ulki, gdy chodziła do dziesiątej klasy.

Spośród sześciuset kandydatek wybór padł na mnie. Byłam w kółku dramatycznym, tam fotoreporter »Panoramy« zrobił mi kiedyś zdjęcie, które czasopismo opublikowało potem na okładce. Stałam w sweterku góralskim, z nartami... Tak mnie zobaczył Jutkiewicz - mówiła dla Kuriera Lubelskiego.

Film odniósł wielki sukces za granicą i młoda dziewczyna otrzymała propozycje zagrania w międzynarodowych produkcjach . Postanowiła jednak, że dokończy edukacje. Gdy w końcu zdała maturę, złożyła papiery do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Podczas studiów, młoda aktorka spotkała miłość swojego życia — Ireneusza Kocyłaka. Ich miłość była głęboka i niezwykle intensywna. Już w czasie studiów zostali rodzicami , witając na świat bliźniaczki . Aktorka uważała, że była jedną z pierwszych studentek, które urodziły dzieci w czasie nauki. Para musiała dzielić się obowiązkami tak, aby zajmować się dziećmi, szkołą, pracą i domem.

Miałam bardzo dużo propozycji pracy w telewizji, w radiu i dubbingu, ale zawsze były domowe obiady, choćbym musiała gotować po nocach . (...) Zdarzało się, że w tym samym czasie oboje mieliśmy jakieś niezłe propozycje grania i trzeba było wybierać: któreś, dla dobra dzieci, rezygnowało. Na szczęście, nigdy nie było między nami zawodowej rywalizacji, dogadywaliśmy się - wyznała aktorka w rozmowie z Teresą Gałczyńską.

Ilona Kuśmierska jedną z najpiękniejszych aktorek PRL-u

W 1966 roku zagrała swoje opus magnum , czyli ”Sami swoi” . Później, pomimo wielkiego sukcesu w karierze filmowej, Ilona Kuśmierska kontynuowała też pracę w teatrze . W latach 70. występowała w kilku warszawskich teatrach m.in Ziemi Mazowieckiej, Buffo i Syrena. Później przyszedł czas na Teatr Komedia. Od lat 80. zajmowała się dubbingiem — podkładaniem głosu do bajek. Można było ją usłyszeć m.in.: w „Pszczółce Mai”, „Kaczych opowieściach”, „Ulicy Sezamkowej”, „Przygodach Myszki Miki i Kaczora Donalda” czy „Chip i Dale: Brygada RR”.

Wszystko zmieniło się w latach 90. W 1998 roku Kuśmierska przeżyła poważny w skutkach wypadek samochodowy.

Wjechałam autem pod tramwaj . Byłam poturbowana, jak zniszczony samochód. Spędziłam trzy miesiące w szpitalu, wróciłam do domu na noszach. Potrzebowałam wózka inwalidzkiego i musiałam uczyć się chodzić od nowa. To całkowicie odcięło mnie od aktorstwa - wyznała Kurierowi Lubelskiemu.

Wypadek sprawił, że aktorka na nowo przewartościowała swoje życie.

Ten wypadek powiedział mi coś ważnego: aby nie żyć za szybko. Robić tyle, ile się może. Cieszyć się każdym dniem życia. Każdym faktem. Codziennie budzę się i mówię: dziękuję ci, Boże - zwierzyła się w rozmowie z Kurierem Lubelskim.

Ilona Kuśmierska, aktorka znana jako Jadźka Pawlak, niespodziewanie odeszła 18 września 2022 roku — dzień po spotkaniu zorganizowanym z okazji 55. rocznicy premiery "Samych swoich".

Ilona Kuśmierska
Ilona Kuśmierska (fot. KAPiF)
Tomasz Kammel wcale nie potrzebował TVP? Zarabia krocie na czymś zupełnie innym. Już jest milionerem?!
Kolejny program znika z TVP?! Był na antenie przez 17 lat. Prowadząca jest załamana
Obserwuj nas w
autor
Katarzyna Lendzion

Redaktorka portalu Goniec.pl. Specjalizuję się w modzie, sztuce, architekturze i podróżach. W dziennikarstwie najbardziej interesuje mnie reportaż, dokument i felieton. 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@goniec.pl
non-fiction wiadomości finanse technologia zdrowie rozrywka sport