Media: Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wywiezieni z aresztu. Zostali przewiezieni do różnych jednostek
Jak informuje Wirtualna Polska, zatrzymani politycy PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali przewiezieni z Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów do dwóch różnych jednostek w okręgu. Decyzja miała zostać podjęta ze względu na bezpieczeństwo jednostek, gdzie przebywają zatrzymani politycy.
Kamiński i Wąsik zatrzymani
Nie milknął echa zatrzymania polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Policja dokonała tego we wtorek 9 stycznia wieczorem na terenie Pałacu Prezydenckiego.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych oraz jego były zastępca zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem dwóch lat pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Zarówno Kamiński jak i Wąsik zapowiedzieli wczoraj rozpoczęcie protestów głodowych. Teraz jak donosi Wirtualna Polska, politycy mieli zostać przewiezieni do różnych jednostek, ze względu na bezpieczeństwo.
Oświadczenie prezydenta ws. zatrzymania Kamińskiego i Wąsika. "Jestem głęboko wstrząśnięty"Kamiński i Wąsik przewiezieni do różnych jednostek
Jak wynika z informacji przekazanej przez dziennikarza Patryka Michalskiego z Wirtualnej Polski, Maciej Wąsik trafił do zakładu karnego w Przytułach Starych niedaleko Ostrołęki, a Mariusz Kamiński do Radomia.
Jak zaznacza portal, w przypadku Kamińskiego Radom został wybrany ze względu na szpital, który znajduje się w placówce. Ma to związek z jego decyzją o rozpoczęciu protestu głodowego. Przypomnijmy, że wczoraj na antenie TV Republika o podobnej decyzji męża informowała Roma Wąsik.
ZOBACZ: Żony Kamińskiego i Wąsika w TV Republika. Na antenie padły mocne słowa
Kamiński i Wąsik zatrzymani. Prezydent: jestem głęboko wstrząśnięty
Na temat głośnego zatrzymania Kamińskiego i Wąsika wypowiedział się wczoraj prezydent Andrzej Duda w swoim oświadczeniu, które wygłosił przed godziną 12.00.
- Nie spocznę, dopóki pan minister Mariusz Kamiński i jego współpracownicy nie będą na powrót wolnymi ludźmi, tak jak powinni być, dopóki nie zostaną zwolnieni z więzienia - mówił prezydent.
- Kamiński i Wąsik zostali skazani za walkę z korupcją. Zdecydowałem wówczas o ich uniewinnieniu. Najważniejsze było dla mnie, aby państwo było sprawiedliwe i uczciwe, gdzie korupcja została pokonana - dodawał w swoim wystąpieniu Duda i podkreślał, że jest "głęboko wstrząśnięty". - Jestem osobiście głęboko wstrząśnięty, że zamknięto do więzienia ludzi, którzy są krystalicznie uczciwi - powiedział prezydent.