Mąż legendarnej aktorki mówi o "dramatycznej walce" o jej zdrowie. Opublikował niepokojący wpis
Niepokojące wieści na temat uwielbianej aktorki znów obiegły Internet. Fani nie ukrywali troski, jednak sytuacja gwiazdy jest coraz poważniejsza. Jej mąż nie pozostawił złudzeń i wprost powiedział, co groźnego wieszczą lekarze.
Uwielbiana aktorka boryka się ze słanym zdrowiek
Zazwyczaj wcielała się w postacie dam i szlachcianek, a dystynkcją i gracją dorównywała Beacie Tyszkiewicz. Bohaterka kultowych "Nocy i dni" przez wiele lat zgromadziła wokół siebie całkiem spore grono wiernych fanów.
Niestety, ostatnio nie czekały ich dobre wiadomości. Jadwiga Barańska 30. stycznia trafiła do szpitala. Miała kłopoty, by dostać się tam o własnych siłach, jednak nie tylko nogi odmawiają jej posłuszeństwa. Co jeszcze grozi aktorce?
Niepokojące informacje o stanie zdrowia Tomaszewskiej. Ciężarna gwiazda już nie opuszcza domuProblemy zdrowotne Jadwigi Barańskiej się pogłębiają
Problemy zdrowotne Jadwigi Barańskiej zaczęły się już jakiś czas temu. uszkodziła biodro i długo dochodziła do siebie, co znacząco wpłynęło na jej samopoczucie. Fani już wtedy wykazali się niemałym wsparciem i chcieli, by ich idolka powróciła do pełnej sprawności.
Niestety, sytuacja robi się jeszcze bardziej poważniejsza. Pod wpisem, jaki zamieścił jej mąż, Jerzy Antczak, fala komentarzy mimo wszystko wciąż pozostawiała nadzieję, że wszystko zakończy się happy-endem.
- Jesteśmy myślą i sercem z Wami!
- Zdrowia dla Pani Jadwigi i dla Pana, siły i wytrwałości
- Posyłam moc pozytywnej energii!
- Jesteśmy z sercem i myślami z Wami
- Dużo zdrowia dla Pani Jadwigi i Pana - czytamy.
Jak zatem brzmiała treść wpisu, który wywołał wśród internautów aż tyle emocji? Ukochany mieszkający od kilkudziesięciu lat z aktorką w Los Angeles ujawnił, że lekarze stwierdzili aż 50 proc. uszczerbek jednego z jej narządów. O czym mowa?
Mąż Jadwigi Barańskiej alarmuje. Stan aktorki jest dramatyczny
Jerzy Antczak podzielił się w mediach społecznościowych druzgocącą diagnozą, jaką usłyszał od amerykańskich lekarzy. Specjaliści stwierdzili, że stan oczu Jadwigi Barańskiej jest, nomen omen, opłakany. To oznacza, że artystce grozi całkowita ślepota.
Niestety, stan obu oczu jest dramatyczny i wynosi 50 proc. Lekarze Instytutu Steina, który jest najlepszym tego rodzaju obiektem na świecie, rozpoczynają dramatyczną walkę o zatrzymanie dramatu ślepoty. Jadzia znosi wszystko z pokorą siostry miłosierdzia i błagała mnie, abym niczego nie ujawniał publicznie - zdradził na Facebooku wbrew jej woli.