Mateusz Morawiecki apeluje do szefów UE i RE. Polski premier domaga się surowych sankcji dla Rosji
Premier Mateusz Morawiecki wystosował list do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen oraz przewodniczącego Rady Europejskiej Charles'a Michela. Szef polskiego rządu zaapelował o natychmiastowe wprowadzenie "miażdżących sankcji", które powstrzymają inwazję rosyjską na Ukrainę.
- Na Kijów spadają teraz rosyjskie bomby. Giną nie tylko żołnierze, ale również cywile. Dlatego w trybie natychmiastowym musimy wprowadzić miażdżące sankcje, które zahamują barbarzyński atak Rosji na Ukrainę. Skierowałem list do Ursuli von der Leyen i Charles'a Michela - poinformował Mateusz Morawiecki na Twitterze, dołączając zdjęcie treści swojego listu.
Morawiecki apeluje do władz UE i RE
Premier Morawiecki podkreślił w swoim liście, że "jedność wolnego świata jest kluczowa", a Unia Europejska nie może odwracać wzroku od wydarzeń na wschodzie. Zdaniem szefa polskiego rządu, to właśnie w rękach krajów zachodu leży "możliwość sparaliżowania machiny wojennej Putina".
- Dopóki na ulicach ukraińskich miast mordowani są niewinni ludzie nasze działania muszą skłonić Kreml do zakończenia agresji - podkreślił polski premier.
W swoim liście Mateusz Morawiecki wymienił sankcje na Rosję, które w opinii szefa polskiego rządu powinny natychmiast zostać wprowadzone. Wśród nich znalazło się m.in. odcięcie Rosji od systemu SWIFT i zablokowanie rosyjskich banków i instytucji finansowych, nie tylko w UE, USA, UK, ale również w krajach EFTA.
Dodatkowo przedstawiciel polskiego rządu nawoływał do zamknięcia europejskiej przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów, usunięcia rosyjskich firm z MSCI, zakończenia Nord Stream 2, zamrożenia i konfiskaty majątków wszystkich rosyjskich oligarchów współpracujących z Putinem oraz odejścia od kupowania od Rosji węglowodorów, tj. ropy, gazu i węgla.
Polski premier apelował także o dołączenie rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa do grupy osób objętych sankcjami. W piątek zarówno Unia Europejska, jak i rząd Wielkiej Brytanii podjęli decyzję w tej sprawie i dopisali oba nazwiska do swoich list. - Odpowiadamy dziś wszyscy przed trybunałem historii. Odpowiadamy przed narodem ukraińskim. Wreszcie odpowiadamy przez naszymi narodami. Musimy zadbać o bezpieczeństwo całej Europy, dlatego skuteczne sankcje, sankcje, które zaprowadzą na powrót pokój na Ukrainie, potrzebne są tu i teraz - podkreślił na koniec swojego apelu do władz UE i RE Mateusz Morawiecki.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
-
Grupa hakerska Anonymous wypowiedziała cyberwojnę Rosji. Nie działa m.in. witryna rosyjskiego MO
-
Jest decyzja ws. członkowska Rosji w Radzie Europy. Piotr Müller potwierdził
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: Goniec.pl