Marzena Kipiel-Sztuka zmaga się z chorobą
Aktorka, która zyskała popularność dzięki serialowi „Świat według Kiepskich”, przyznała, że unika kontaktu z innymi, ponieważ nie chce narażać siebie oraz innych osób na zakażenie COVID-19. Gwiazda podkreśliła jednak, że izolacja nie jest dla niej łatwa.
Gwiazda „Świata według Kiepskich” spędziła święta w samotności
Marzena Kipiel-Sztuka wyznała, że tuż przed minionymi świętami wielkanocnymi zaobserwowała u siebie niepokojące objawy chorobowe. Choć gwiazda była niemal pewna, że była to zwykła grypa, zdecydowała się spędzić święta w samotności i nie narażać innych na ewentualne zakażenie COVID-19.
- To zapewne była grypa, ale czasy mamy takie, że lepiej nie kusić niepotrzebnie losu. Im mniej kontaktów, tym lepiej - przyznała aktorka w rozmowie z „Twoim Imperium”.
Gwiazda polsatowskiego serialu musi bardzo uważać na swoje zdrowie w czasie trwającej pandemii koronawirusa. Marzena Kipiel-Sztuka cierpi bowiem na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, a także leczy się na nadciśnienie.
Aktorka stara się izolować od innych, jednak to z kolei nie wpływa dobrze na jej kondycję psychiczną. Dodatkowy strach powoduje z pewnością fakt, że w ostatnich miesiącach ekipa „Świata według Kiepskich” pożegnała aż dwóch aktorów ze swojej obsady. Pod koniec 2020 roku zmarł Dariusz Gnatowski czyli serialowy Arnold Boczek, natomiast na początku 2021 roku odszedł Ryszard Kotys, który wcielał się w rolę sąsiada Kiepskich, Mariana Paździocha.
- Brakuje mi kontaktu z drugim człowiekiem, spacerów, pójścia do pubu na piwo - wyznała serialowa Halinka.
Już wcześniej Marzena Kipiel-Sztuka wyznała, że zmaga się z depresją, a przebywanie w samotności, spowodowane trwającą obecnie pandemią, nie ułatwia jej walki z tą podstępną chorobą. Gwiazda apelowała do osób, dotkniętych problemami ze zdrowiem psychicznym, by nie bali się sięgać po pomoc i nie wstydzili się korzystać z profesjonalnego wsparcia oraz terapii.
Gwiazda w ostatnich miesiącach miała również spore problemy finansowe. Z powodu pandemicznych ograniczeń funkcjonowania branży rozrywkowej, aktorka nie mogła grac i nie miała stałego przychodu. Przed minionymi świętami bożego narodzenia wyznała, że ledwo wiąże koniec z końcem.
- Nie mam pieniędzy, żeby wyprawiać nie wiadomo jakie święta. To trudny rok - tłumaczyła aktorka w grudniu 2020 roku.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Ministerstwo Zdrowia: największa liczba zgonów w jednym raporcie od początku pandemii
Mama pana młodego zobaczyła pannę młodą. Rozpoznała w niej własną córkę
