Mariusz Kamiński jest w złym stanie? Potrzebował pomocy, mowa o kroplówce
Niepokojące doniesienia na temat Mariusza Kamińskiego. Marek Suski poinformował, iż stan zdrowia skazanego polityka PiS wymagał ingerencji ze strony personelu medycznego. Były minister MSWiA będzie musiał zakończyć protest głodowy?
Nowe wiadomości na temat stanu zdrowia Mariusza Kamińskiego
Mariusz Kamiński nadal przebywa w Areszcie Śledczym w Radomiu. Polityk PiS został zatrzymany w Pałacu Prezydenckim w związku z prawomocnym skazaniem go przez sąd 20 grudnia. Marek Suski przekazał nowe wiadomości o tym, co dzieje się za murami więzienia.
Niedawno w serwisie Goniec.pl informowaliśmy, iż padły pierwsze wiadomości o tym, że Mariusz Kamiński nie jest w pełni sił. Wiadomości te przekazał Ryszard Czarnecki. Sytuacja wydaje się jednak poważniejsza, niż można było zakładać.
"19.30" z problemami. Widzowie mają tego już dość, ruszyła fala krytyki. Są też nawiązania do "Wiadomości"Marek Suski: Mariusz Kamiński potrzebował pomocy
Protest głodowy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika trwa. Mariusz Kamiński w związku z nieprzyjmowaniem pokarmów potrzebował pomocy. Skazany polityk PiS trafił na oddział szpitalny. Podano mu tam środki odżywcze.
ZOBACZ: Marek Czyż ma kłopoty, widzowie "19.30" już tego nie ukrywają. Szykuje się rozłam?
- Mówił też, że jeśli nastąpi pogorszenie stanu zdrowia, to wyżywienie będzie podawane poprzez kroplówkę - dodał Marek Suski podczas wywiadu dla TV Republika. Stwierdzenie to miało paść w trakcie rozmowy z dyrektorem radomskiego aresztu śledczego.
Żona Mariusza Kamińskiego alarmowała
Podanie środków odżywczych przyniosło zakładany efekt. Mariusz Kamiński ma się czuć lepiej, jednak nadal nie można mówić o jego powrocie do pełni sił. W czasie wywiadu padło również stwierdzenie, że były minister otrzymał telewizor. Było to możliwe m.in. z racji, iż przebywa w pojedynczej celi szpitalnej.
ZOBACZ: Tak zachowywał się Mariusz Kamiński w areszcie. Dziennikarze dotarli do relacji zza murów więzienia
Przypomnijmy, że w Jarosław Kaczyński deklarował, iż stan zdrowia Mariusza Kamińskiego zagraża życiu polityka. - Miałam dzisiaj widzenie z mężem. To bardzo trudne i bolesne widzieć swojego męża, który w chwili obecnej waży 52 kg. Nigdy tyle nie ważył. Mój mąż nie lubi, jak się mówi o jego zdrowotnych sprawach, ale uznałam, że jestem żoną i mam pewne obowiązki - mówiła natomiast Barbara Kamińska, żona skazanego polityka PiS. Słowa te padły pod aresztem, gdzie przebywa Mariusz Kamiński.
Źródło: tv republika
