Rozrywka.Goniec.pl > Gwiazdy > Marian Lichtman odniósł się do sprawy syna Krawczyka
Patryk Przybyłowski
Patryk Przybyłowski 06.05.2021 14:15

Marian Lichtman odniósł się do sprawy syna Krawczyka

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
goniec.pl

Krzysztof Krawczyk junior pozostaje ciągle wielką tajemnicą. Mimo że światło dzienne ujrzały nagrania z wokalnymi możliwościami syna legendarnego artysty, to nadal niemalże nic o nim nie wiemy.

Dominika Komarnicka o potomka Krzysztofa Krawczyka zapytała Mariana Lichtmana. Wieloletni przyjaciel legendy polskiej sceny przyznał, że junior nie miał łatwego życia.

- Jego mama była znakomitą wokalistką. Tata, Krzysio Krawczyk - on miał wszystko, żeby zostać gwiazdą. Jego mama umarła 12 lat temu, on nie mieszkał z Krzysztofem i miał złe relacje. Nie wiem, kto był winien, kto nie, w środku nie byłem - powiedział w wywiadzie dla portalu Świat Gwiazd.

Marian Lichtman zdradził, że Krzysztof Krawczyk zwrócił się do niego z rozczulającą prośbą. Chciał, aby przyjaciel dopilnował, żeby jego syna nie spotkało nic złego, jeśli by go przy nim zabrakło.

[EMBED-245]

- Z Haliną jak się rozstawali, to zaprosił mnie do hotelu. „Marian, jak coś się ze mną stanie w życiu, to nie daj krzywdy zrobić mojemu synowi”. Pamiętam te słowa w hotelu. I się popłakał, ja się też popłakałem - powiedział Marian Lichtman.

Członek legendarnego zespołu Trubadurzy powiedział nawet, że bał się wówczas o zdrowie i życie Krzysztofa Krawczyka. W głowie muzyka pojawiła się nawet myśl, że wybitnie wrażliwy kolega mógłby targnąć się na swoje życie.

- Halinę bardzo ciężko przeżył, ale powiedziałem mu „Krzysio, w porządku” - dodał Marian Lichtman.

Muzyk przytoczył również opowieść, w której główną rolę odegrała babcia Krzysztofa juniora. Ona również poprosiła przyjaciela swojego syna, aby ten nigdy nie dopuścił do tego, by juniorowi stała się krzywda.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Tagi: