Marek Kondrat szczerze o życiu z młodszą o 38 lat żoną. Zdradził, na co nie pozwala mu kobieta
Marek Kondrat i Antonina Turnau od wielu lat tworzą udane małżeństwo. Na przekór opiniom, które pojawiały się na ich temat, udowodnili, że wiek to liczba. Choć stronią od mediów i rozgłosów, były aktor udzielił w ostatnim czasie wywiadu, w którym opowiedział, jak wygląda życie z młodszą o 38 lat żoną. Okazuje się, że kobieta nie na wszystko pozwala ukochanemu.
Nie jest tajemnicą, że Polacy lubią interesować się cudzym życiem, a szczególnie prywatnymi sprawami znanych ludzi. W naszej kulturze panuje stereotyp, że udany związek tworzy para, która jest w tym samym lub w zbliżonym do siebie wieku. Faktycznie, taki model małżeństwa jest najpopularniejszy, ale czy to jedyny przepis na sukces?
Oczywiście, że nie, ale duża różnica wieku w związku otwiera wszystkowiedzącym furtkę do snucia teorii. Jeśli kobieta spotyka się z dużo starszym mężczyzną od razu wzbudza to sensację. Najczęściej powtarzaną teorią jest to, że partnera nie jest w takiej sytuacji zainteresowana miłością, a jedynie majątkiem, jaki posiada jej ukochany. Taki głos jest bardzo krzywdzący i jednocześnie stygmatyzujący. W końcu już nie jedna i nie dwie pary pokazały, że wiek to tylko liczba.
Marek Kondrat - szczęśliwy mąż i ojciec
Doskonałym przykładem na potwierdzenie wcześniejszych słów są Marek Kondrat i Antonina Turnau (córka Grzegorza Turnaua). Między nimi jest 38 lat różnicy, ale różnica wieku nie przeszkadza im w tworzeniu szczęśliwej rodziny. Kiedy w 2015 roku wypłynęła informacja o ich związku, bardzo szybko pojawiły się głosy, że to tylko przelotny romans. W tym wypadku idealnie pasuje przysłowie: "Psy szczekają, karawana jedzie dalej".
Z pewnością wielu szyderców przecierało oczy ze zdumienia po informacji, że Marek i Antonina wzięli ślub. Kolejnym owocem ich miłości jest córka Helena, która przyszła na świat w 2018 roku. Rodzice dziewczynki niedługo potem zdecydowali się na przeprowadzkę do Hiszpanii, ale w Polsce bywają bardzo często. Małżeństwo skrupulatnie stroni o mediów, nie ma zatem zbyt wielu informacji odnośnie do ich wspólne życia, ale jeśli już się coś pojawia to wyłącznie w samym superlatywach.
Marek Kondrat o małżeństwie z dużo młodszą kobietą
Marek Kondrat zdecydował się ostatnio udzielić wywiadu magazynowi "Newsweek". Opowiedział w nim między innymi, jak wygląda życie z Antoniną i dlaczego nazywa swoją ukochaną "młodą żoną".
- Nie pozwala mi się garbić, mobilizuje mnie do życia. Dzięki temu patrzę na świat z nadzieją. Dziaderstwo nie zmusi młodych ludzi do niczego, oni dokonują wyborów bez żadnego trybu - wyznał Kondrat.
Co ciekawe, Helenka uczy się obecnie w jednym z krakowskich przedszkoli. Rodzice zostawiają Helenie otwartą furtkę - liczą, że w przyszłości sama wybierze, gdzie chce żyć i kontynuować edukację.
- Sama wybierze. Na razie chodzi do przedszkola w Krakowie. Bardzo nam zależy – mojej młodej żonie i mnie – aby edukacja naszej córki stanowiła dla niej szansę, a nie groziła sformatowaniem według sztancy - dodaje.
Marek Kondrat o porzuceniu aktorstwa
W wywiadzie dla Newsweeka odniósł się również do swojej rezygnacji z aktorstwa. Mężczyzna nie ukrywa, że wyjazd do Hiszpanii był przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Zamiast szklanego ekranu, wybrał szklane kieliszki i bynajmniej nie chodzi o nadużywanie alkoholu - Kondrat zainwestował w przemysł winiarski.
- Odrzuciłem ten świat [aktorki - przyp.] świadomie. I moje życie potwierdza, że była to dobra decyzja. Nie mam żadnych emocji z tym związanych. Natomiast pieszczę codzienność, która daje mi dobrą relację z życiem. Nieśpieszną. Ile jest rzeczy fajnych w podejmowaniu decyzji, których sąsiad by nie zaakceptował - wyjaśnia Marek Kondrat.
Antonina zdradza, co jest groźniejsze od różnicy wieku
Na kilka słów o małżeństwie z dużą różnicą wieku zdecydowała się także Antonina Turnau. Kobieta udzieliła wywiadu dla "Fashion Magazine", który ukaże się 20 lipca. Tuż przed oficjalną premierą, autor rozmowy - Mateusz Szymkowiak - zdradził kilka "smaczków". Dziennikarz podzielił się fragmentem, którzy może wzbudzać największe zainteresowanie, czyli odnoszącym się do związku z dużo starszym mężczyzną.
- Napisała do mnie kiedyś dziewczyna, że jest w podobnej sytuacji życiowej, że wybrała partnera i też chodzi o dużą różnicę wieku. Jej wyboru nie akceptowała rodzina, była w rozterce, nie wiedziała, co zrobić. Kompletnie nie potrafiłam się do tego odnieść z własnej perspektywy. Nie mam poczucia, żebym dokonała w życiu jakichś trudnych wyborów, nie mam poczucia, żebym coś poświęciła. Mam wokół kochających, wspierających ludzi. A w swoich, być może dla niektórych odważnych, wyborach zawsze czułam pełną akceptację najbliższych - powiedziała Antonina Turnau.
Kobieta w rozmowie podkreśliła, że jej zdaniem są bardziej poważne różnice niż wiek.
- Myślę, że są groźniejsze różnice niż różnica wieku, na przykład światopoglądowe. Każda relacja wiąże się z ryzykiem, w każdym związku jest potencjał konfliktu, komplikacji, o każdy trzeba dbać. Ale to gra warta świeczki – dodała.
Moim zdaniem najlepszym podsumowaniem miłosnych opowieści o małżeństwie Antoniny i Marka będzie znany zapewne większości z was cytat z Małego Księcia: "Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie sobie się przyglądać, lecz aby patrzeć razem w tym samym kierunku".
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Beata Tyszkiewicz wyznaje: „Miałam romans z Kondratem!”. Nikt się tego nie spodziewał
-
Marek Kondrat jest ogromnie dumny. Jego 37 lat młodsza żona spełniła największe marzenie
-
Nie żyje Rusłana Pysanka. Gwiazda "Ogniem i mieczem" odeszła w wieku 56 lat
Źródło: Newsweek.pl
