Marcin Meller o stawkach za sesję zdjęciową w "Playboyu". Kto dostał najwięcej?

Meller zdradził, kto dostał najwięcej za sesję w "Playboyu"

Marcin Meller pociągnięty za język przez Stanowskiego powiedział, że już nie obowiązuje go tajemnica zawodowa, więc może zdradzić szczegóły na temat sesji i kwot, które otrzymywały gwiazdy pojawiające się na okładkach polskiego "Playboya". Dziennikarz nie pamiętał konkretów, ale zaznaczył, że najwięcej pieniędzy za rozbierane sesje trafiło m.in. do Dody i Edyty Górniak.

- W sumie nie obowiązuje mnie już tajemnica. Od kilkudziesięciu do ponad stówy. Doda, Edyta Górniak - to były te największe pieniądze - przyznał Marcin Meller.

Najlepiej sprzedający się numer "Playboya"

Przy okazji rozmowy o najwyższych stawkach, Meller wspomniał o najlepiej sprzedającym się numerze "Playboya" (za jego czasów). Okazało się, że była to okładka z gwiazdą "M jak Miłość", Anną Muchą. Zdjęcia aktorki pojawiły się w dwóch wersjach: czarno-białej i z naklejonymi na piersiach gwiazdkami.

- Pamiętam, że Anna Mucha dostała sporo, ale ona chciała zrobić happening. Pamiętam, że to był w ogóle najlepiej sprzedający się numer, a przynajmniej za mojej kadencji - podkreślił Meller.

Kto nie chciał zgodzić się na sesję?

Krzysztof Stanowski skorzystał z okazji i zapytał również o gwiazdę, którą najdłużej namawiano na pokazanie piersi.

- Żadna tajemnica, Magda Mołek – powiedział Marcin Meller.

Dla przypomnienia, dziennikarze przez 6 lat byli parą prowadzących w "Dzień Dobry TVN".

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Joanna Moro wydała oświadczenie. „Jakiś czas temu podjęliśmy rodzinną decyzję”. Co się stało?

• Robert Lewandowski zdradził, jak wyglądała ich przeszłość. "Po kuchni biegały karaluchy"

• Filip Chajzer znów na świeczniku. Przyłapano go, gdy łamał prawo drogowe

Źródło: Hejt Park