Marcin Hakiel zniknął z sieci. Jego partnerka opublikowała zaskakującą wiadomość
Marcin Hakiel dotąd bardzo chętnie wrzucał zdjęcia do mediów społecznościowych, jednak coś się zmieniło. Od miesiąca na jego Instagrama nie dodano żadnego materiału, a ciszę przerwała dopiero partnerka tancerza, która w ostatnim czasie też nie była zbyt aktywna. Nie do końca wiadomo, o co jej chodzi.
Marcin Hakiel zamilkł. Wcześniej pochwalił się, że znów zostanie tatą
Marcin Hakiel ze swoją obecną partnerką, Dominiką Serowską, spodziewają się dziecka. Tancerz był wcześniej mężem Katarzyny Cichopek, z którą ma syna Adama i córkę Helenę. Małżeństwo wzięło rozwód w 2022 roku i teraz na zmianę sprawują opiekę nad swoimi dziećmi. Poza tym nic więcej ich już nie łączy.
Z nową narzeczoną Marcin Hakiel dość często pokazywał się publicznie. Razem uczestniczyli m.in. na wydarzeniu z okazji premiery 3. sezonu "Bridgertonów", gdzie już wyraźnie było widać ciążowy brzuszek Dominiki Serowskiej.
Co z Marcinem Hakielem?
Zdjęcia na tablicy Marcina Hakiela odświeżały się dosyć regularnie. Jednak ostatni post jest sprzed miesiąca i fani spekulują, co mogło sprawić, że tancerz milczy. Jego partnerka dodała tajemniczy wpis, który jeszcze bardziej podsyca ciekawość. To cytat pierwotnie udostępniony przez profil The Good Quote.
Media społecznościowe kreują w nas poczucie zazdrości wobec iluzji. Niestety niektórzy są zazdrośni o rzeczy, związki i styl życia, które nie istnieją.
Tajemniczy post partnerki Marcina Hakiela
Być może jest to jakieś nawiązanie do ostatniego szumu wokół przeszłości Marcina Hakiela i jego zakończonego małżeństwa z Katarzyną Cichopek. Para przez wiele lat uchodziła za jedną z najgorętszych w polskim show-biznesie. A może po prostu przyszli rodzice szykują się na przyjście dziecka i nie chcą tworzyć wokół siebie sensacji. Marcin Hakiel w rozmowie z portalem Świat Gwiazd mówił, że to dla niego wielka radość.
Mega szczęśliwi, wszyscy jesteśmy dorośli, także to jest tak, że spodziewaliśmy się, że w pewnym momencie to może nastąpić i tak się udało. My jesteśmy bardzo szczęśliwi i to jest też sam początek, także jeszcze troszkę czasu przed nami.