Małgorzata Tomaszewska dodała niepokojące zdjęcie po zabiegu. „To nie było przyjemne”
Małgorzata Tomaszewska w ciągu ostatnich tygodni swoich fanów na Instagramie nie rozpieszczała dobrymi wiadomościami. Jedną z tych, które zamiast radości powodowały u prezenterki udrękę, była niedawna wizyta u lekarza. Gospodyni "Pytania na śniadanie" pokazała się po zabiegu, który spowodował u niej potworny ból. Potrzebna była dodatkowa interwencja.
Małgorzata Tomaszewska zaniepokoiła fanów
Małgorzata Tomaszewska ma ostatnio pod górkę. W marcu przeżyła chwile grozy, gdy została poszkodowana w wypadku samochodowym. Prezenterka za radą psychologa i dzięki drobnemu uszczerbkowi na zdrowiu następnego dnia wróciła do studia "Pytania na śniadanie", a jedyną oznaką ponurych wydarzeń sprzed doby był opatrunek na jej ręce.
- Pewnie byłam trochę w szoku. Ale ja jeszcze tego dnia pojechałam na wieczorny koncert i w trasę. To była rada mojej pani psycholog, żeby pokonać tę traumę od razu. Oczywiście nie wsiadłam jako kierowca, tylko jako pasażer. Bardzo się bałam. Ale przezwyciężyłam ten lęk i to jest bardzo ważne, aby te lęki pokonywać - opowiadała po wypadku na łamach portalu Jastrząb Post.
Kolejną kwestią, która w ciągu ostatnich tygodni mogła spędzić sen z powiek Małgorzacie Tomaszewskiej, było pojawienie się w "śniadaniówce" TVP Anny Popek. Według informacji Wirtualnych Mediów była telewizyjna towarzyszka Jarosława Jakimowicza wróci na stałe do porannego pasma. Obowiązkami z Anną Popek będą się musiały podzielić Ida Nowakowska imałgorzata Tomaszewska, przez co nieco rzadziej będą się pojawiać w studiu.
Grób gwiazdora "Znachora" jest w opłakanym stanie, mogiła została kompletnie zdewastowana. Wyjątkowo przykry widokMałgorzata Tomaszewska pokazała się po zabiegu
Niefart nie opuścił Małgorzaty Tomaszewskiej również wczoraj. Jak gdyby nigdy nic udała się do dentysty na wcześniej umówioną wizytę. Specjalista usunął jej dolne ósemki. Prezenterka zupełnie się nie spodziewała, że ten rutynowy zabieg może zebrać takie bolesne żniwo. Małgorzata Tomaszewska o swoim niemiłym doświadczeniu postanowiła napisać na Instagramie.
- To nie było przyjemne - oświadczyła, z mizerną miną wychodzą z gabinetu dentystycznego. To nie był koniec przygód, jakie czekały na nią feralnego wieczoru.
Małgorzata Tomaszewska poczuła przeszywający ból
Małgorzata Tomaszewska podczas zabiegu dostała znieczulenie miejscowe, więc skutki usunięcia zęba nie był dla niej odczuwalne w 100%. Dopiero po powrocie do domu przeszywający ból dał jej się we znaki. Na Instagramie przyznała, że nie najlepiej go zniosła, jednak była na to przygotowana. Użyła doraźnych środków zapobiegawczych, czyli znieczulenia w proszku z apteki.
- Sam zabieg mnie nie bolał, bo miałam znieczulenie, ale jak znieczulenie puściło, to kolorowo nie było. Ale mam takie znieczulenie w proszku, które dostałam na receptę. Już jest ten moment, że zadziałało. Jest komfortowo, da się znieść - podsumowała Małgorzata Tomaszewska na Instagramie.
Źródło: Wirtualne Media