Małgorzata Kożuchowska w ogniu krytyki. Widzowie TVP mówią DOŚĆ

Małgorzata Kożuchowska wraca w nowym sezonie "Rodzinki.pl"

Serial "Rodzinka.pl", w obsadzie z m.in. Małgorzatą Kożuchowską i Tomaszem Karolakiem , wróci na antenę z nowymi odcinkami. Portal Wirtualne Media potwierdził w centrum prasowym TVP, że ta przymierza się do realizacji kolejnych sezonów uwielbianego serialu , który w 2020 roku niespodziewanie został anulowany.

W ostatnim czasie o powrocie na plan wspomniał Adam Zdrójkowski , który w rozmowie z Pomponikiem wskazał styczeń jako termin rozpoczęcia zdjęć. Jednak i on nie zna żadnych szczegółów.

Pierwsze kroki zostały podjęte, ale jeszcze nie jakieś konkretne. Ogólnie rzecz ujmując, wszyscy wiemy, że ma się to wydarzyć, ale jeszcze nie było szczegółowych rozmów czy spotkania z całą ekipą, żeby omówić kwestie formalne – mówił.

Małgorzata Kożuchowska podzieliła fanów

Tuż przed opublikowaniem w mediach wiadomości o planach na reaktywację serialu "Rodzinka.pl" Małgorzata Kożuchowska również podsyciła wyobraźnię fanów produkcji , publikując na Instagramie post. Trzy zdjęcia były różnymi kadrami z planu " Rodzinki.pl" , a w opisie pojawiło się tylko krótkie pytanie.

Tęskniliście? Chcielibyście, aby "Rodzinka.pl" wróciła? – brzmiało.

Oczywiście znalazło się wielu internautów, którzy już wyczekują pierwszych odcinków. Ich głosy przeplatały jednak trafne uwagi, że pod wieloma względami kontynuowanie fabuły w ten sam sposób, jaki widzieliśmy w ostatnich sezonach, jest w dzisiejszych czasach nie do końca odpowiednie .

Wprawdzie należy mieć świadomość, że przedstawione w serialu sytuacje są fikcją i mają za zadanie jedynie dawać widzom rozrywkę, ale było kilka elementów, które w świetle obowiązujących teraz norm mogą być krzywdzące. Mowa tu m.in. o podtekstach w rozmowach Ludwika Boskiego z dziewczynami jego synów – dziś uchodzącymi za przejaw seksizmu. Internauci zwrócili jednak uwagę głównie na problem gloryfikowania toksycznej rodziny, w tym histeryczne zachowanie Natalii Boskiej.

"Rodzinka.pl" powróci w innym wydaniu?

Właściwie niemal od początku "Rodzinki.pl" mama Tomka, Kuby i Kacpa nie była wobec nich szczególnie cierpliwa . Dawali jej porządny wycisk, to fakt, ale zamiast szukać możliwie jak najlepszego rozwiązania, Natalia Boska wyładowywała negatywne emocje poprzez krzyk. Również jej praca była często powodem agresji przekładanej na rodzinne sprawy. Dzisiaj w większości jesteśmy zgodni, że nie tak powinno wyglądać dobre wychowanie, choć dawniej również nie było poprawną metodą. Wtedy jednak się o tym tak nie mówiło.

Zatem w komentarzach pod publikacją Małgorzaty Kożuchowskiej niektórzy pisali, że chcą powrotu "Rodzinki.pl", ale z odmienioną Natalią Boską. Bez krzyków i złośliwości.

Tak, ale ta stara dobra rodzinka bez tych dwuznacznych nieśmiesznych żarcików i ciągłych awantur – czytamy.

Czytaj także : Ewa Szykulska przerwała milczenie. Wstrząsające, jak potraktowały ją kobiety

Pod fragmentami serialu na TikToku znajdziemy zaś jeszcze więcej uwag, znacznie bardziej krytycznych. Tam internauci pozwalają sobie na całkowitą szczerość.

Ten serial uczy dzieci absolutnie patologicznych postaw – zwraca uwagę widz.

Natalka jest toxic; Serial powinien nazywać się furiatka.pl – dodają inni.