Małgorzata Kożuchowska o kulisach późnego macierzyństwa. "Ocknęłam się w ostatniej chwili"
Małgorzata Kożuchowska spełnia się nie tylko zawodowo, ale prywatnie jest także szczęśliwą żoną i mamą. Znana aktorka postanowiła opowiedzieć w kilku wywiadach o kulisach późnego macierzyństwa. Wyjawiła, że była o krok od przegapienia szansy na zostanie mamą.
Małgorzata Kożuchowska została mamą w wieku 43 lat
Małgorzata Kożuchowska w 2008 roku poślubiła Bartłomieja Wróblewskiego . Ich miłość kwitnie do dzisiaj, a jej owocem jest syn Jan Franciszek, którego aktorka urodziła w wieku 43 lat . Już niedługo chłopiec będzie obchodził dziewiąte urodziny. Gwiazda w kilku wywiadach postanowiła się otworzyć i opowiedzieć o kulisach późnego macierzyństwa . Zdradziła, jakie trudności towarzyszyły jej kilka lat temu.
Małgorzata Kożuchowska o swoim synku
Aktorka ma na swoim koncie wiele produkcji, a w ubiegłym roku zagrała główną rolę w filmie “Zołza” . Tytułowa bohaterka nie ma zbyt wiele czasu na wychowywanie dzieci, Kożuchowska natomiast prywatnie bardzo się od niej różni. Podczas premiery produkcji udzieliła wywiadu “Plejadzie”, w którym opowiedziała o Janie Franciszku.
- Jestem mamą ośmiolatka i sprawia mi to bardzo dużą radość, przyjemność i daje mi mnóstwo satysfakcji . Bycie z nim i patrzenie, jak się rozwija, jak się zmienia, jak dorasta […] staram się dokonywać tych wyborów tak, żeby mama była obecna w domu - wyznała Małgorzata Kożuchowska
Kożuchowska wiele razy odkładała decyzję o macierzyństwie
Dziś aktorka spełnia się w roli mamy, choć decyzję o macierzyństwie odkładała wiele razy. - Ocknęłam się w ostatniej chwili i zawalczyłam o dziecko . Byłam o krok od tego, żeby przegapić szansę na macierzyństwo - wyznała w rozmowie z “Twoim Stylem”.
Teraz nie wyobraża sobie życia bez syna a ponadto zauważa wiele zalet urodzenia dziecka po 40. roku życia . - Nieocenioną zaletą późnego macierzyństwa jest dojrzałość i doświadczenie człowieka , który staje się rodzicem - mówiła w “Baby by Ann”. Rok temu zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące powiększenia rodziny. - Chciałabym mieć drugie dziecko . Wiesz, to jest takie niespełnienie. Chciałabym, ale cieszę się, że jest Jasiu. Jestem przeszczęśliwa i jakby być może dlatego, że wiem, że to było takie trudne, to tak bardzo to też doceniam - przyznała Kożuchowska u Magdy Mołek.