Magdalena Fręch nie dała rady Coco Gauff. Polka pozostawiła dobre wrażenie

Udany początek Magdaleny Fręch w WTA Rzymu

W swoim pierwszym meczu w WTA Rzymu Magdalena Fręch zmierzyła się z Amerykanką Ashlyn Krueger (66. WTA). Spotkanie obfitowało w przełamania, a trzy z nich miały miejsce w czterech pierwszych gemach. Jednak to przeciwniczka prowadziła z Polką 3:1, ale wkrótce do głosu doszła łodzianka. Wyrównała na 4:4, a w tie-breaku pierwszego seta zwyciężyła 7:2.

Druga partia przebiegła już pod dyktando Magdaleny Fręch. Polka od samego początku kontrolowała pojedynek, nie dając rywalce szans nawet na wyrównanie. Ostatecznie łodzianka wygrała seta 6:3 i awansowała do kolejnej rundy. Tam na nią czekała 3. rakieta rankingu WTA, Coco Gauff.

Magdalena Fręch postawiła się Coco Gauff

Faworytka starcia była znana od samego początku. Nie przeszkodziło to jednak Magdalenie Fręch przełamać w pierwszym gemie i wyjść na prowadzenie w starciu z wyżej notowaną Coco Gauff. Były to jednak miłe złego początki, gdyż Polka przegrała swoje trzy serwisy z rzędu. Amerykanka prowadziła już 5:1, jednak wtedy ponownie do przełamania, po emocjonującym i długim gemie doprowadziła łodzianka. Za kilka minut zdobyła swój trzeci punkt w tym pojedynku, jednak to nie wystarczyło, żeby odwrócić losy tej rundy. Coco Gauff wygrała 6:3 i tenisistki mogły się szykować na drugiego seta.

ZOBACZ: Nagła decyzja KSW przed sobotnią galą. Chodzi o bezpieczeństwo

Magdalena Fręch odpada z WTA Rzymu

Drugi set rozpoczął się od trzech przełamań - dwóch Coco Gauff i jednego Magdaleny Fręch. Przy wyniku 1:3 i podaniu Polki, ta popisała się naprawdę udanym passing shotem. Po kilku minutach łodzianka złapała kontakt z rywalką.

To jednak nie wystarczyło, by poskromić Amerykankę. Ta zdobyła kolejne dwa punkty, a Fręch było stać na jeszcze jeden taki zryw. Ostatecznie pojedynek w drugim secie zakończył się takim samym wynikiem, jak pierwszy. Coco Gauff awansowała do kolejnej rundy, w której zmierzy się z Jaqueline Cristian. Magdalena Fręch odpadła z WTA Rzymu.