Maciej Stuhr opowiedział o swojej chorobie. Życie uratowała mu żona
Maciej Stuhr udzielił niedawno wywiadu „Faktowi”, w którym zdradził historię swojej walki z potworną chorobą. Artysta przyznał, że bez pomocy żony nigdy by sobie nie poradził.
Maciej Stuhr opowiedział o walce z zabójczą chorobą
Maciej Stuhr, gdy odbierał Orła za rolę w filmie „Powrót do tamtych dni”, przyznał, że przez wiele lat zmagał się z chorobą alkoholową. W rozmowie z portalem „Fakt” powrócił do tego tematu i podkreślił, że nie poradziłby sobie z nałogiem, gdyby nie żona, Katarzyna Błażejewska-Stuhr.
Aktor ujawnił kulisy walki z chorobą alkoholową. Na początku rozmowy opowiedział o tym, jak liczne wydarzenia aktorskie pomogły mu w stawaniu się coraz to lepszym artystą.
- To, jakim się jest człowiekiem, jest nierozerwalnie związane z tym, jakim jestem aktorem. Im kto więcej podróżuje, czyta książek, spotyka wartościowych ludzi czy żyje z nimi pod jednym dachem, tak aktorstwo staje się lepsze. Stąd podziękowanie dla mojej żony kochanej
- podkreślił w wywiadzie.
Rozmowa jednak dotyczyła również cięższych fragmentów życia artysty. Aktor zwierzył się z problemu, który udało mu się pokonać dzięki pomocy małżonki. Stuhr nawiązał do roli osoby zmagającej się z alkoholizmem, którą zagrał w filmie „Powrót do tamtych dni”.
- Kiedy żona zobaczyła mnie w tych najbardziej hardkorowych scenach w filmie „Powrót do tamtych dni”, cieszyła się, że etap większych romansów z alkoholem w moim życiu zakończyłem.
- zdradził Stuhr.
Maciej Stuhr opowiedział o walce z chorobą alkoholową
Aktor już jakiś czas temu wspominał o tym, że miewał problemy z alkoholem. W wywiadzie w 2021 roku dla „Wysokich Obcasów” opowiedział o tym, jak wyglądały jego zmagania z nałogiem. Przyznał, że bardzo długo nie dostrzegał problemu, ponieważ w środowisku aktorskim panuje niewypowiedziana zgoda na picie dużych ilości alkoholu.
- Kiedy człowiek upaja się karierą, miewa złudne poczucie, że może więcej niż inni. Dotyczy to również upijania się, w naszym środowisku bowiem istnieje spore przyzwolenie na picie. Więc odpowiadając wprost - wtedy się tego nie wstydziłem. Jeśli po spektaklu, w którym dzięki alkoholowi dokonałeś przekroczenia siebie samego, reżyser jest zachwycony twoją grą, to trudno się wstydzić. Gdybym dostał reprymendę od mistrza, pewnie szybciej zaprzestałbym tych praktyk
- podkreślił w wywiadzie aktor.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Jak wyglądało życie Bogusi i Krzysztofa z „Rolnik szuka żony”? Nie zawsze było kolorowo
Magdalena Ogórek tłumaczy widzom, dlaczego paliwo jest drogie
Źródło: Plotek.pl