Maciej Pela pokazał zdjęcie. Wzruszające wyznanie miłości
Rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli było dużym zaskoczeniem dla fanów i stało się jednym z najgłośniejszych wydarzeń, które miało miejsce w polskim show-biznesie. Tancerz obecnie skupia się na odnalezieniu w nowej rzeczywistości i wraca powoli do obowiązków zawodowych. Przy tym nie zapomina o córeczkach, które są niego bardzo ważne. Teraz pokazał, jak zaczyna środowy poranek, który ewidentnie był pełen czułych gestów.
Głośne rozstanie Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli
Przez ostatnie lata Agnieszka Kaczorowska związana była z Maciejem Pelą . Poznali się, gdy tancerz szukał pracy i szybko okazało się, że łączy ich znacznie więcej, niż wspólna pasja. Wzięli ślub, doczekali się także narodzin dwóch córek , a swoją codziennością chętnie dzielili się w sieci.
Na profilu tancerki systematycznie pojawiały się materiały ukazujące rodzinną sielankę, pełną ciepła i czułych gestów. Wówczas chyba nikt nie spodziewał się, że wraz z początkiem października gruchną informacje o rozstaniu.
Początkowo małżonkowie nie odnosili się do tych plotek, co nasilało domysły dotyczące ich życia miłosnego. W końcu Agnieszka Kaczorowska przerwała milczenie i w programie Kuby Wojewódzkiego potwierdziła, że faktycznie postanowili się rozstać.
Tak, rozstaliśmy się. Natomiast układamy sobie tę nową rzeczywistość. Zupełnie nie wiem, w jaki sposób to przeniknęło do mediów. Natomiast nie jest to pomocne, ponieważ ta cała sytuacja wymaga bardzo dużo spokoju – przede wszystkim ze względu na nasze dziewczynki, które są małe, które bardzo kochamy. I które potrzebują teraz tego wsparcia i takiego spokoju rodzinnego - mówiła.
Maciej Pela zaniechał taneczna karierę dla dobra dzieci
Krótko po tym, jak Agnieszka Kaczorowska przed kamerami potwierdziła informacje na temat rozstania z Maciejem Pelą , jej mąż również publicznie zabrał głos. Zrobił to podczas wizyty w studio “Dzień Dobry TVN”, gdzie przed kamerami wyjawił prawdę o ich początkowych ustaleniach. Wynikało z nich, że małżonkowie mieli milczeć na ten temat. W momencie, gdy gwiazda “Klanu” wypowiedziała się na temat ich małżeństwa, tancerz zrobił to samo.
ZOBACZ TAKŻE : "Zamęczam go", Rozenek ujawniła, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami. Radek Majdan ma już dość
Maciej Pela przed kamerami opowiedział o uczuciach, które towarzyszą mu w ostatnim czasie. Wspomniał również, że chcąc wspierać karierę Agnieszki Kaczorowskiej, sam usunął się na dalszy plan i skupił się na prowadzeniu domu i opiece nad córkami. Zdradził przy tym, że decyzja, by całkowicie zrezygnować z patriarchalnego modelu rodziny, przez wiele osób była negatywnie odebrana, a następnie komentowana. Zarzucano tancerzowi, że w momencie, gdy skupił się przede wszystkim na rodzinie, miał stać się niemęski. Maciej Pela nie ukrywał, że słowa, które czytał na swój temat, były dla niego bardzo nieprzyjemne i wcale nie uważał, że opieka nad dziećmi i zajmowanie się domem, może w jakikolwiek sposób umniejszać męskości.
Teraz tancerz postanowił powrócić do korzeni i na nowo stara się odnaleźć w tańcu i obowiązkach zawodowych, jednocześnie dalej dbając o dzieci. Zaczął prowadzić zajęcia taneczne, a swoimi działaniami z nieukrywana dumą chwali się w sieci.
Tak Maciej Pela powitał środowy poranek
Nie da się ukryć, że nie jest łatwo pogodzić obowiązki zawodowe z domowymi oraz opieką nad dziećmi. Przekonał się o tym również Maciej Pela , który niedawno wrócił do pracy i zaangażował się w nowe projekty. Mimo to stara się znaleźć czas dla córek, by aktywnie spędzić go z nimi. Nie tylko serwuje im apetyczne dania, którymi systematycznie chwali się w sieci, ale także zapewnia im solidną dawkę miłości, a dziewczynki zdecydowanie odwdzięczają mu się tym samym.
Tancerz, który od niedawna stał się wyjątkowo aktywny w social mediach, w środę rano opublikował kilka materiałów na swoim InstaStory. Pośród tych, które poświęcone są jego nowym projektom, znalazł się jeden - prywatny . Tancerz zdradził na nim, jak zaczął dzisiejszy poranek . Nie obyło się bez czułych gestów ze strony jednej z jego córek.
Pokazując uroczą naklejkę w kształcie serca, którą przykleił sobie na ubranie, Maciej Pela zdradził, co powiedziała do niego kilkuletnia córka. Z jego słów możemy wywnioskować, że był poruszony tym szczerym gestem.
Środę zaczynam tak. Emi: “Tatusiu, jesteś dla mnie najważniejszy. Trzymaj moje serduszko”. I to serce, to ogromna odpowiedzialność - możemy przeczytać.