"M jak miłość". Iga Krefft opowiedziała o pracy na planie serialu. "Całe to doświadczenie było dla mnie bardzo trudne"
Iga Krefft podbiła serca widzów jako serialowa Ula z serialu "M jak miłość". Niewiele osób wie jednak, że początki pracy na planie telenoweli nie były dla niej łatwe. Aktorka zdobyła się na szczere wyznanie.
Iga Krefft o pracy na planie "M jak miłość"
Iga Krefft po raz pierwszy pojawiła się na scenie w wieku zaledwie 11 lat. Zadebiutowała na deskach warszawskiego Teatru Muzycznego "Roma" w musicalu Akademia Pana Kleksa w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego.
Jeszcze w tym samym roku zagościła się na planie serialu "M jak miłość", w którym wcieliła się w postać Uli Mostowiak. To właśnie rola w popularnej telenoweli przyniosła jej największą popularność.
Dziś Iga Krefft, która występuje pod scenicznym pseudonimem Ofelia, rozwija się w branży muzycznej i aktywnie prowadzi swoje media społecznościowe. Widzowie nadal mogą ją oglądać na ekranach telewizorów w serialu "M jak miłość". Ofelia w jednym z ostatnich wywiadów przyznała, że doskonale pamięta swój pierwszy dzień na planie telenoweli.
- Pamiętam doskonale. Miałam 11 lat i byłam szalenie podekscytowana - wyznała w rozmowie z "Jastrząb Post".
27-latka przyznała, że praca na planie serialu w tak młodym wieku nie należała do najłatwiejszych. Dodała jednak, że rozpoczęcie kariery aktorskiej jako dziecko przyniosło jej sporo cennych doświadczeń.
- Całe to doświadczenie było dla mnie bardzo trudne i wiele mnie nauczyło. Ale taka najcenniejsza lekcja, którą wyniosłam z tych wszystkich lat mojej pracy to wiara w to, żeby nie rezygnować nigdy z siebie i pomimo różnych przeszkód, które są rzucane pod nogi, nie załamywać się i wierzyć w swoje ideały i jakieś swoje wartości. To jest najcenniejsza lekcja, którą mam na ten moment - stwierdziła.
Ofelia przyznała, że w jej życiu nie brakowało trudnych chwil. Na wszystkie doświadczenia patrzy jednak z wdzięcznością i doskonale wie, że to właśnie one w pewien sposób ją ukształtowały.
- Myślę, że doświadczenie traumy i przewalczanie tych traum jest obecne w życiu każdego z nas i jest to droga do rozwoju. Ja patrzę na swoją przeszłość i różne doświadczenia w sposób lekcji, którą mogłam wyciągnąć i jako element, który pomógł mi się rozwinąć jako osoba i mogę spojrzeć na swoje życie z wdzięcznością [...] - wyjaśniła Iga Krefft w rozmowie z Jastrząb Post. Lubicie Igę jako aktorkę?
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Źródło: Jastrząb Post