Lanberry o najnowszym hicie Dody i Smolastego. Wiemy, co o nim sądzi
Ostatnia współpraca Dody i popularnego rapera Smolastego, wywołała w mediach wiele emocji. W krótkim czasie, piosenka zdobyła ogromną popularność a fani tej dwójki w zdecydowanej większości są nią zachwyceni. Lanberry, w rozmowie z “Plotkiem” zdradziła, co ona sądzi o tym kawałku. Czy przypadł jej do gustu?
Smolasty musiał zrobić sobie przerwę
Smolasty to jeden z najpopularniejszych twórców muzyki w ostatnim czasie. Jego piosenki osiągają ogromne sukcesy, a sam artysta jest bardzo rozpoznawalny. Ostatnio okazało się, że musiał zrobić sobie przerwę w koncertowaniu .
Na początku sierpnia zmagał się z pewnymi problemami zdrowotnymi. Musiał o dwołać koncert na Garden Festival Obrzycko .
- Przyczyną odwołania koncertu jest infekcja wirusowa, która spowodowała też osłabienie serca. Rano miał bardzo słabe parametry, źle się czuł. Lekarz zalecił tygodniową przerwę - powiedział “Faktowi” menadżer koncertowy artysty
Najnowszy hit Dody i Smolastego
Doda już od lat zachwyca na scenie swoich fanów, którzy uwielbiają ją nie tylko za jej muzykę, ale także za wspaniałą osobowość i przebojowy styl bycia. Ostatnio było o niej głośno, przez jej rozstanie z Dariuszem Pachutem. Teraz zaskoczyła wszystkich nową piosenką z popularnym raperem .
Fani piosenkarki nie kryli zaskoczenia, gdy zobaczyli z kim w utworze “Nim zajdzie słońce” wystąpiła Doda. Ich wspólny kawałek został odtworzony na Youtubie ponad dwa miliony razy w dobę.
Lanberry ocenia najnowszy hit
Okazuje się, że piosenka przypadła także do gustu Lanberry .
- Rekord został pobity. Gratulacje dla Smolastego i Dody. Naprawdę, gratuluję. Pytanie, czy patrzymy na muzykę przez pryzmat zasięgu? Ja nie patrzę. Aczkolwiek muszę powiedzieć, że ta piosenka mnie zaskoczyła pozytywnie, naprawdę. Czasami mam tak, że słucham czegoś i mówię: 'Nie no, nie'. Tutaj było tak, że... naprawdę oryginalne połączenie zarówno dla Smolastego, jak i Dody. Znaleźli ze sobą jakąś taką nić, jakieś połączenie w bardzo ciekawej kompozycji - wyznała Lanberry w rozmowie z “Plotkiem”