Kuba Wojewódzki zażartował na antenie. Internauci nie kryją oburzenia
Kuba Wojewódzki po raz kolejny rozpętał burzę niesmacznym żartem na temat swojego gościa. Dowcip gwiazdy TVN na temat gejów spotkał się z oburzeniem telewidzów, którzy skrytykowali dziennikarza w mediach społecznościowych.
Wczorajszy odcinek show Kuby Wojewódzkiego z pewnością zostanie na długo zapamiętany. Na swojej kanapie dziennikarz gościł Krzysztofa Stanowskiego oraz Aggie i Jacka Jelonka z programu "Prince Charming". Widzowie z pewnością przygotowani byli na słynne docinki i żarty prowadzącego, jednak nikt nie spodziewał się, że celebryta wykaże się podobnym nietaktem.
Wojewódzki żartuje z homoseksualistów
Kuba Wojewódzki zbudował swoją markę na kontrowersyjnych wypowiedziach i niesmacznych żartach. Duża część widzów już przyzwyczaiła się do specyficznego poczucia humoru gwiazdora TVN, inni wciąż nie mogą zaakceptować niektórych dowcipów.
Również we wczorajszym odcinku show nie obyło się bez skandalu . Podczas rozmowy Wojewódzkiego z Jackiem Jelonkiem, który jest zadeklarowanym homoseksualistą, dziennikarz poruszył temat pracy na planie "Prince Charming", w którym Jelonek poszukuje partnera na całe życie.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
W pewnej chwili padło pytanie o to, co było najtrudniejsze podczas nagrywania programu, na co gość dziennikarza bez wahania odpowiedział, że "napięty grafik". Ta wypowiedź sprowokowała Wojewódzkiego do opowiedzenia mało śmiesznego żartu, odnoszącego się do orientacji seksualnej Jelonka.
- Jak z twoich ust słyszę, że grafik był napięty, to widzę takiego grafika, który jest napięty - powiedział prowadzący i w dziwny sposób przykucnął. Po chwili dodał, że "nie chce o tym rozmawiać".
Widzowie oburzeni dowcipem
Po emisji odcinka w mediach społecznościowych posypały się komentarze, w których widzowie nie kryli swojego oburzenia i wytykali Wojewódzkiemu brak taktu oraz szacunku do osób homoseksualnych.
- Typowy, boomerski żarcik z wąsem. Jeśli adresatowi się podobał to spoko, ale mnie przeszły ciarki żenady - napisał jeden z internautów. - Można się śmiać, wręcz trzeba, ale czy naprawdę musimy robić to kosztem innych? - zauważył inny widz.
Okazuje się jednak, że samemu Jelonkowi żart się spodobał. Aspirujący celebryta stwierdził, że dowcip był "w punkt", o czym napisał w komentarzach na Instagramie Wojewódzkiego.
To zresztą kolejna już budząca kontrowersje wypowiedź dziennikarza w ostatnim czasie. Niedawno prezenter na antenie radia nazwał samochód Agaty Kuleszy autem "z zespołem Downa", czym zraził do siebie wiele osób .
Choć stacja, w której padły słowa, przeprosiła za wypowiedź Wojewódzkiego, on sam nie poczuwał się do obowiązku wyrażenia skruchy. Ostatnie wydarzenia wskazują jednoznacznie, że nie robi on sobie nic z krytyki i dalej zamierza szokować opinię publiczną.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec. pl
Źródło: Radio ZET, Instagram