Kuba Sienkiewicz otrzymał wezwanie do wojska. Jego reakcja mówi wszystko
Kuba Sienkiewicz trafi w kamasze? Wszystko na to wskazuje, bo wokalista otrzymał właśnie wezwanie do wojska i to z czerwonym paskiem. Lider Elektrycznych Gitar skomentował sytuację w swoich mediach społecznościowych.
Kuba Sienkiewicz dostał kartę mobilizacyjną
Kuba Sienkiewicz znany jest przede wszystkim jako wokalista, na którego koncie znajdują się takie przeboje jak "Co ty tutaj robisz", "To już jest koniec", czy "Kiler". Hity wpisały się na stałe w kanon polskiej piosenki rozrywkowej.
Oprócz kariery muzycznej, artysta zajmuje się również praktyką lekarską . Obecnie sprawuje funkcję adiunkta w Klinice Neurologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Być może wkrótce będzie musiał jednak z niej zrezygnować .
Wszystko za sprawą wezwania, jakie otrzymał Kuba Sienkiewicz . 61-letni gwiazdor "pochwalił się" na Facebooku kartą mobilizacyjną i to nie byle jaką - z czerwonym paskiem . Oznacza on, że lider Elektrycznych Gitar powołany jest do czynnej służby wojskowej.
W praktyce, artysta będzie musiał stawić się do działań w armii w wyznaczonym terminie . Może to znacznie utrudnić jego karierę muzyczną.
Kuba Sienkiewicz pokazał kartę mobilizacyjną
- Dostałem kartę mobilizacyjną. Biorą już rocznik 61. Cieszę się z tego. To jest bardzo dobry rocznik. O dużej wartości bojowej . Damy radę. Jak w 1939 - czytamy na Facebooku Kuby Sienkiewicza.
Artysta dołączył do swojego wpisu zdjęcie, na którym trzyma wezwanie do wojska. Po minie piosenkarza wywnioskować można łatwo, że przesyłka wprowadziła go w niemałą konsternację .
Czyżby w armii pojawiło się nagłe zapotrzebowanie na lekarzy? A może chodzi o umiejętności muzyczne Kuby Sienkiewicza? Z pewnością gwiazdor dowie się wszystkiego, gdy już przebiorą go w mundur.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
-
Sławomir i Kajra dostali od TVP zakaz dotyczący Sylwestra. Zamierzają go złamać?
-
Sławomir Świerzyński narzeka na wysokość swojej emerytury. "Nawet łódki za to nie zatankuję"
-
Rodzina Jerzego Połomskiego będzie walczyć o spadek. Menadżerka potwierdziła sądową batalię