Kto nie zapłacił 800 złotych teraz może dostać karę 5 tysięcy. Ruszyła kontrola obowiązkowego zaświadczenia
W Polsce ruszyły kontrole będące pokłosiem zmian w prawie wprowadzonych dokładnie 28 kwietnia 2023 roku. Wówczas właściciele nieruchomości zostali zobowiązani do posiadania konkretnego oświadczenia. Niestety, jeśli ktoś nie zadbał o spełnienie nowego obowiązku, to będzie mógł otrzymać dotkliwą karę finansową.
Jak częste są kontrole?
Zgodnie z ustawą o świadectwie energetycznym, wprowadzono obowiązkowe cykliczne kontrole systemów ogrzewania, których częstotliwość zależy od rodzaju źródła ciepła oraz jego mocy. Kontrola co 2 lata dotyczy kotłów na paliwa ciekłe lub stałe o nominalnej mocy cieplnej powyżej 100 kW. Z kolei co 3 lata – dla innych źródeł ciepła lub systemów łączonych, których łączna moc nominalna przekracza 70 kW.
Najrzadsza kontrola, czyli ta co 4 lata dotyczy kotłów gazowych o mocy cieplnej powyżej 100 kW, a dla kotłów o mocy cieplnej od 20 kW do 100 kW sprawdzenie ma się odbywać co ok. 5 lat.
Czy świadectwo energetyczne musi mieć każdy?
Nowe przepisy wprowadzone 28 kwietnia 2023 roku nakładają obowiązek posiadania świadectwa energetycznego na niektórych właścicieli budynków. Przepisy te szczególnie dotyczą nieruchomości wybudowanych po 2009 roku , Ich dzierżawcy muszą posiadać świadectwo energetyczne, nawet jeśli budynek nie jest przeznaczony do sprzedaży czy wynajmu.
Regulacje są również ważne, jeśli chodzi o budynki starsze niż 2009 rok i właścicieli , którzy planują sprzedaż lub wynajem swojej nieruchomości.
Warto również dodać, że jeżeli budynek przechodzi większy remont , który znacząco wpływa na zmiany w jego strukturze energetycznej (np. wymiana systemu grzewczego, instalacji elektrycznych lub ocieplenie budynku), konieczne może być uzyskanie nowego świadectwa energetycznego.
ZOBACZ TAKŻE: Prokuratura wzięła się za "akcję" Grzegorza Brauna w szpitalu. Może mieć poważne problemy
Grzywna może wynieść aż 5 tys. zł.
Świadectwa energetycznego nie muszą mieć budynki, które zostały wybudowane przed 2009 rokiem i te wykorzystywane tylko na prywatny użytek. Oprócz tego, również budynki wolnostojące o powierzchni użytkowej mniejszej niż 50 m2 , czy także domki letniskowe i inne np. przestrzenie niewyposażone w instalacje zużywające energię.
Warto sprawdzić wszystkie wytyczne dot. posiadania tego dokumentu, ponieważ jego brak przy odbywanej kontroli może sprowadzić na nas wiele problemów. Jednym z najpoważniejszych skutków jest grzywna w wysokości do 5 tys. złotych. Sam koszt wyrobienia świadectwa nie jest aż tak wysoki, kwoty opiewają w granicach 500-800 złotych , w zależności od wielkości budynku i jego lokalizacji.
