Krzysztof Jackowski został doceniony po latach. Niecodzienny gest polskiej policji

Jasnowidz Krzysztof Jackowski i jego współpraca z policją

Krzysztof Jackowski w ostatnim czasie skupił się na ostrzeganiu swoich rodaków przed rzekomo nadciągającymi kataklizmami i wojnami. Często na swoim koncie na YouTube zamieszcza filmiki, na których tłumaczy co dzieje się na świecie i jak on to wszystko widzi.

W przeszłości jasnowidz twierdził, że często współpracował z organami ścigania, do czego nie przyznawała się policja . Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji, jeszcze do niedawna twierdził, że Krzysztof Jackowski w żaden sposób nie przyczynił się do rozwiązania spraw prowadzonych przez policję.

Podkreślił również, że funkcjonariusze nie prowadzą jakichkolwiek współprac z osobami, które rzekomo mają dar jasnowidzenia. Dodał także, że rodziny zaginionych, szukając dodatkowej pomocy, sięgają po opinie jasnowidzów i przekazują policji to, czego się od nich dowiedzą. Funkcjonariusze mieli brać te informacje na poważnie tylko wtedy, jeśli pokrywały się one z ich ustaleniami.

Krzysztof Jackowski został doceniony przez policję

Krzysztof Jackowski przez regularną obecność w mediach zyskał miano najbardziej znanego jasnowidza w Polsce. Miał również wiele problemów wynikających z prowadzenia swojej działalności. Na początku 2013 roku został zaproszony do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, by wygłosić wykład. Zaproszenie zostało wystosowane przez koło naukowe. Nie zgodziły się jednak na to władze szkoły, a studenci, w ramach sprzeciwu, zebrali około sto podpisów pod petycją. Niczego to jednak nie zmieniło i do prelekcji ostatecznie nie doszło.

Nie wyszło mu to jednak na złe, ponieważ Niezależne Zrzeszenie Studentów Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie wydało oświadczenie. Okazano w nim sprzeciw do osób uważających, że współpraca z Krzysztofem Jackowskim nie ma najmniejszego sensu. Pod koniec 2013 roku wyżej wymienione zrzeszenie przyznało jasnowidzowi tytuł Członka Honorowego.

Policja o pomocy jasnowidza w sprawach śledczych

Inspektor Mariusz Ciarka wypowiedział się o Krzysztofie Jackowskim w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.: “Zgodnie z art. 22 ustawy z 6 kwietnia 1990 roku o Policji, Policja przy wykonywaniu swych zadań może korzystać z pomocy osób niebędących policjantami. Zabronione jest ujawnianie danych o osobie udzielającej pomocy Policji, w zakresie czynności operacyjno-rozpoznawczych”.

Dzięki tej wypowiedzi można z łatwością zrozumieć, dlaczego tak rzadko policja przyznaje się do korzystania z pomocy jasnowidzów.

- Policja korzysta z różnych źródeł informacji. Staramy się wyczerpać wszelkie możliwości, zdarza się, że weryfikujemy również informacje przekazywane przez jasnowidza najczęściej rodzinie osoby poszukiwanej. Nadmieniam, że nigdy nie gromadzono danych w zakresie współpracy jednostek Policji z jasnowidzami poprzez dokumentowanie ich np. w formie rejestru - powiedział rzecznik Policji w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

- Jak byłem młodszy, mniej doświadczony, miałem żale do policji, ale życie powoduje, że człowiek dojrzewa. Gdyby pan Mariusz Ciarka powiedział coś odwrotnego, ja bym to zrozumiał. Policja to to instytucja, a to, co ja robię, jest na pograniczu ogólnie pojętego prawa - skomentował Krzysztof Jackowski.