Krystyna Janda ma dwóch dorosłych synów, nie poszli w jej ślady. Wiadomo, czym się zajmują
Krystyna Janda prywatnie jest mamą trójki dzieci. Z pierwszego małżeństwa z Andrzejem Sewerynem, które trwało zaledwie pięć lat, miała córkę, to z drugim mężem, Edwardem Kłosińskim doczekała się z dwóch synów. Niestety, wybrali oni jednak inny zawód niż słynna mama. Czym się zajmują?
Krystyna Janda była dwukrotnie zamężna
Nie da się ukryć, że Krystyna Janda jest jedną z najważniejszych postaci polskiej kinematografii i teatru. Gwiazda wielokrotnie mówiła, że karierze poświęciła się w całości, niejednokrotnie zaniedbując życia rodzinnego.
Aktorka ma za sobą dwa małżeństwa. Z pierwszym mężem, Andrzejem Sewerynem doczekała się córki, która zdecydowała się pójść w ślady rodziców i dziś jest cenioną aktorką ze sporym dorobkiem artystycznym. Co ciekawe, kiedy przyszła na świat, jej mama nie była jeszcze tak sławną aktorką.
Małżeństwo Krystyny Jandy z Andrzejem Sewerynem zakończyło się w 1979 roku, po pięciu latach związku. Dwa lata po rozstaniu z obecnym dyrektorem Teatru Polskiego w Warszawie Krystyna Janda poślubiła Edwarda Kłosińskiego, z którym doczekała się dwóch synów - Adama i Andrzeja. Niestety w 2008 roku mąż Krystyny Jandy zmarł na raka płuc.
- Odchodzenie męża i okres żałoby przechodziłam naprawdę ciężko, zresztą to się nie skończyło. Na smutki mnie nie stać. Ale oczywiście to bzdura z tym graniem tylko wesołych rzeczy. Zagrałam przez te lata żałoby również wiele smutnych, społecznie ważnych spektakli, to mój obowiązek - wspominała Krystyna Janda.
"Chłopaki do wzięcia". Ryszard "Szczena" Dąbrowski zostanie bezdomny? Jego dom nagle zniknąłKrystyna Janda doczekała się trójki dzieci
Jak zdradziła aktorka, tak naprawdę to dzięki pracy udało jej się normalnie funkcjonować i nie wpaść w przygnębienie. Z jednej strony była ona dla niej najlepszym lekarstwem, a z drugiej strony przypominała ciągle o mężu, z którym to właśnie wspólnie założyła teatr.
- Mąż wybudował ten teatr i głównie dzięki jego poświęceniu i pracy to wszystko stanęło na nogi. Nie zajmował się generalnie sprawami artystycznymi, ale dzięki niemu to powstało. Moja córka Marysia z kolei remontowała Och-Teatr, szczęśliwie zawsze miałam pomoc - opowiada aktorka.
Choć od śmierci Andrzeja Kłosińskiego minęło 15 lat, to Krystyna Janda nie planuje wiązać się z nikim na nowo. Jak zdradziła, nie spotkała od tamtej pory żadnego mężczyzny, który by ją w tym sensie zainteresował. Na szczęście w jej życiu już dawno pojawiło się dwóch mężczyzn, z którymi będzie związana na zawsze.
Krystyna Janda może liczyć na pomoc synów
Teatr nigdy nie przyciągnął natomiast synów Krystyny Jandy i tak Andrzej Kłosiński został grafikiem komputerowym, a drugi syn, Adam, spełnia się jako fizyk. To jednak nie oznacza, że kompletnie odcięli się od świata filmu. Adam skończył wydział operatorski, jak jego ojciec i obsługuje kamerę w "Białej bluzce", natomiast Andrzej projektuje plakaty dla teatru sławnej mamy.
70-letnia aktorka podkreśla, że zachowuje się po partnersku w relacji z jej synami i stara się nie wtrącać w ich wybory życiowe. Rodzina się wspiera, ale stara się jednocześnie nie wchodzić sobie w paradę.
Źródło: Viva.pl