Kryminolog grzmi ws. Mariusza Kamińskiego. Wszyscy się mylili
Mariusz Kamiński wcale nie prowadził głodówki w więzieniu? Ekspert skomentował nie tylko sposób, w jaki Andrzej Duda doprowadził do wypuszczenia skazanych w aferze gruntowej polityków PiS. Były szef Służby Więziennej dr Paweł Moczydłowski wskazuje na konkretne fakty.
Mariusz Kamiński miał głodować w więzieniu, a jak było naprawdę?
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wyszli z więzień. Politycy Prawa i Sprawiedliwości 20 grudnia zostali skazani prawomocnymi wyrokami w związku z aferą gruntową. Niemal od razu po przewiezieniu ich z Pałacu Prezydenckiego do aresztu śledczego padły ważne deklaracje.
Najpierw były minister spraw wewnętrznych i administracji ogłosił, że rozpoczyna głodówkę. Niedługo później do Mariusza Kamińskiego dołączył również Maciej Wąsik. Były szef Służby Więziennej dr Paweł Moczydłowski w rozmowie z portalem gazeta.pl podważa jednak tę część sprawy.
Zobaczyła Kamińskiego po wyjściu z więzienia i nie wytrzymała. "Zostaliście oszukani"Mariusz Kamiński zamiast głodówki miał "pół-sanatorium"?
Czy Mariusz Kamiński naprawdę głodował w więzieniu? Jego stan zdrowia miał pogarszać się z dnia na dzień. Pojawiły się nawet informacje na temat tego, iż były szef CBA potrzebował pilnej wizyty na szpitalnym SOR-ze. Ekspert, który wie, jak wygląda życie w więzieniu, powątpiewa w autentyczność doniesień na temat Mariusza Kamińskiego i jego formy sprzeciwu wobec osadzenia w celi.
ZOBACZ: Donald Tusk ogłosił to na konferencji. “Sprawa Kamińskiego i Wąsika dopiero się zaczęła”
- Znam realia. Nie było żadnej głodówki, był proces leczenia osoby, która z poważną chorobą przybyła do więzienia i przebywała tam w warunkach co najmniej pół-sanatoryjnych, gdzie leczono go nie z głodówki czy innych zagrożeń, a na inne dolegliwości personalne - powiedział ekspert ds. więziennictwa w rozmowie z gazeta.pl.
Głodówka była fikcją?
Były szef Służby Więziennej dr Paweł Moczydłowski dodawał, że cała kwestia głodówki Mariusza Kamińskiego to nic innego, jak “przygotowana wcześniej fikcja”. Jednocześnie podczas wywiadu padły ostre słowa pod adresem samego prezydenta Andrzeja Dudy.
ZOBACZ: Kontrolerzy abonamentu RTV sprawdzają cztery rzeczy. Poczta Polska sama to ujawniła
- To tak wygląda, jak gdyby tutaj kolega zadzwonił do kolegi. [...] Całe przedsięwzięcie zostało zorganizowane przez personel w sądach i więziennictwie, który jest jeszcze ukształtowany przez Zjednoczoną Prawicę - dodał Paweł Moczydłowski.
Źródło: gazeta.pl
