Kraków. Wichura zerwała dach z Biedronki. Pojawiło się przerażające nagranie
Do sieci trafiło przerażające nagranie obrazujące sytuację, które automatycznie stało się viralem w internecie. Choć wydarzenie wygląda upiornie, nikomu nic się nie stało.
17 lutego podczas wichury w Krakowie doszło do zerwania dachu jednego ze sklepów sieci Biedronka. Elementy konstrukcji zostały porwane przez wiatr i wpadły na pobliski parking, uszkadzając auta.
Wichura sieje żniwo
Noc z 16 na 17 lutego to nieustanne pasmo niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych , które objęły swym zasięgiem tereny niemalże całego kraju. Choć początkowo zapowiadano, że pogoda uspokoi się nad ranem, w niektórych miejscach doszło do eskalacji.
Służby mają pełne ręce roboty, szczególnie na południu Polski, gdzie doszło do wyjątkowo spektakularnych skutków wichury . Nie sposób nie wspomnieć o katastrofie ok. 25-metrowego dźwigu , który przewrócił się na jednym z placów budowy w Krakowie, przy ul. Domagały.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Mimo natychmiastowej reakcji pogotowia i straży pożarnej, operatora żurawia nie udało się uratować. Mężczyzna zginął na miejscu. To jednak nie jedyny efekt przerażającej wichury , trwającej w mieście.
Z jednego ze sklepów sieci Biedronka, znajdującego się przy ul. Półłanki, wiatr zerwał dach . Jego elementy poszybowały na znajdujący się nieopodal parking, niszcząc znajdujące się tam samochody.
Zatrważające nagranie
W sieci pojawił się filmik pochodzący z nagrań monitoringu, ukazujący parking, na który spadły elementy konstrukcyjne dachu Biedronki. Wyraźnie widać na nim jak fragmenty zadaszenia roznoszone są przez wiatr w opętańczym szale.
