Komorowski podsumował Dudę. "Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji"
Bronisław Komorowski nie szczędził słów krytyki pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy. Goszcząc w programie "Bez żadnego trybu" w "Fakcie", były prezydent poruszył m.in. kwestię zaskakujących wpisów obecnej głowy państwa w mediach społecznościowych, o których swego czasu było bardzo głośno.
Bronisław Komorowski krytykuje Andrzeja Dudę
Bronisław Komorowski w programie "Bez żadnego trybu" został zapytany m.in. o "dojrzałość" Andrzeja Dudy. Na wstępie podkreślił, że źle się czuje w roli krytyka prezydenta, jednak po chwili dodał, że w obecnej głowie państwa "jest jakaś niedojrzałość".
ZOBACZ: Andrzej Duda słuchał exposé Radosława Sikorskiego. Zaskakujące reakcje
Orędzie Andrzeja Dudy. "Nasza obecność w UE to polska racja stanu"Jako człowieka, polityka również, a powiem nawet, chyba że jako mężczyzny - powiedział. - Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby jakiś dojrzały mężczyzna, pełniąc tak ważną funkcję, tweetował sobie, a to z "leśnym r... em", a to "foczką" i tak dalej. Jest coś w tym niedojrzałego - podsumował Komorowski.
Prezydent Andrzej Duda i dziwne tweety
Słowa Bronisława Komorowskiego o tweetowaniu prezydenta Andrzeja Dudy odnoszą się do głośnej swego czasu sprawy, która poruszyła opinię publiczną.
Obecny prezydent na swoim oficjalnym koncie na platformie X obserwował dziwne i anonimowe profile, z którymi często wchodził w dyskusję. Duda odpowiadał na pytania użytkowników o pseudonimach m.in. "dzika foczka" czy "Pimpuś sadełko". Sytuacja miała miejsce głównie w pierwszych latach prezydentury i była szeroko opisywana przez media.
Komorowski komentuje działania Dudy
Bronisław Komorowski również w styczniu br. negatywnie wypowiadał się o obecnym prezydencie, wówczas w kontekście sytuacji z Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. Zdaniem byłego prezydenta Duda przyczynił się do "demoralizacji państwa", ułaskawiając polityków PiS.
ZOBACZ: Koniec religii w szkołach? Bronisław Komorowski ma na ten temat jasne zdanie
Po pierwsze, postanowił ułaskawić swoich kolegów czy też towarzyszy partyjnych. Po drugie, jak twierdzi absolutna większość autorytetów prawnych, zrobił to nieprawidłowo, a więc nieskutecznie. Ułaskawił ich bowiem przed zakończeniem postępowania sądowego w ich sprawie - mówił Komorowski w RMF FM. - Prezydent ma prawo łaski, nie prawo uniewinnienia - dodawał.