Klaudia El Dursi zdradziła, że jest chora. „Leczenie jest ciężkie i nieprzyjemne”

Klaudia El Dursi cierpi na uciążliwą chorobę. Leczenie jest wymagające

Klaudia El Dursi popularność zdobyła, występując w ósmej edycji „Top Model”. Choć nie wygrała, to została dostrzeżona i niedługo później zadebiutowała jako prowadząca „Hotel Paradise”. Celebrytka ujawniła w swoich mediach społecznościowych, że zmaga się z problemami zdrowotnymi.

Na InstaStories zrelacjonowała swoją wizytę w gabinecie lekarskim. Okazuje się, że El Dursi choruje na SIBO, czyli zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego, w związku z czym przechodziła badania pod kątem helicobacter pylori. Wśród objawów SIBO wymienić można:

• przewlekła biegunka;

• zaparcia, które pojawiają się na skutek upośledzenia perystaltyki jelit;

• ból brzucha;

• wzdęcia i zwiększone oddawanie gazów;

• uczucie pełności w jamie brzusznej;

• niedokrwistość megaloblastyczna widoczna w badaniach krwi, spowodowana zmniejszonym wchłanianiem witaminy B12.

Klaudia El Dursi zdradziła fanom na co choruje

- Dzisiejsze badanie teoretycznie wyszło pozytywne, ale tak delikatnie tylko na górkę. To wyszło najprawdopodobniej dlatego, że ja mam bardzo silnie aktywne bakterie helicobacter pylori i ta pani mi powiedziała, że to na pewno jest tym spowodowane i na razie nie podejmę się leczenia na SIBO, tylko najpierw muszę przeliczyć te helicobactery - opowiedziała celebrytka na Instagramie.

Klaudia El Dursi jest świadoma swojej choroby od roku. Wie także, że leczenie jest ciężkie i nieprzyjemne, dlatego szukała innych chorób, które mogłyby być powodem jej złego samopoczucia. Mimo starań wszystko nieustannie wskazuje, że powodem wszystkich dolegliwości jest helicobacter pylori.

Leczenie choroby polega na antybiotykoterapii, której gwiazda mocno się obawia, bo jest ponoć „naprawdę bardzo ciężka i wyniszczająca”. W związku z tym postanowiła wypróbować najpierw „alternatywną” metodę leczenia, polegającą na stosowaniu specjalnej diety.

Klaudia El Dursi zrezygnuje z leczenia. Będzie jeść kiełki brokuła

- Dowiedziałam się, że jest alternatywne leczenie niefarmakologiczne, naturalne. Są badania, które mówią nam o tym, że kiełki brokuła potrafią wyleczyć helicobacter pylori i nawet bardzo skutecznie [...] Ja wiem, że to brzmi śmiesznie, że po jednej stronie mamy bardzo silny antybiotyk, to są nawet trzy albo cztery antybiotyki, a po drugiej kiełki brokuła, ale są badania udokumentowane, które mówią, że to działa - powiedziała celebrytka.

Warto jednak zaznaczyć, że modelka wykazała się sporą ignorancją, myląc „leczenie” ze wspomaganiem leczenia. Sama zmiana diety w niczym nie pomoże, dlatego zalecamy, aby zawsze w sprawach zdrowia polegać na opinii lekarza. Nie ma nic gorszego niż diagnozowanie się u „doktora Google'a” i pytanie go o metody leczenia.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Przez pół roku nie dawał znaku życia. Edyta Golec była pewna, że to koniec. Początki słynnej pary nie były łatwe

• Małgorzata Rozenek wspiera swojego byłego męża. Jacek Rozenek wydał książkę

• Antonina Turnau przerywa milczenie. Prawda o Marku Kondradzie wyszła na jaw

Źródło: wp.pl