Kim są rodzice Katarzyny Cichopek? Gwiazda ujawniła, dlaczego mało o nich mówi
Katarzyna Cichopek mało kwestii ze swojego życia prywatnego ukrywa, a na Instagramie oraz w sieci można znaleźć multum mniej lub bardziej istotnych informacji na jej temat. Jest jednak część, której strzeże jak oka w głowie - mowa o ojcu i matce celebrytki. Kim są rodzice Katarzyny Cichopek i dlaczego córka mówi o nich tak rzadko?
Katarzyna Cichopek stawia swoich rodziców za wzór
Katarzyna Cichopek robi to niezwykle rzadko, ale jeśli już, to przedstawia swoich rodzicieli w samych superlatywach. Niestety, nie wiadomo o nich zbyt dużo. Jasne jest, że przebywają już na emeryturze i mają dużo wolnego czasu, który uwielbiają poświęcać na pielęgnowanie relacji z ukochanymi wnukami. Dla gwiazdy "M jak miłość" rodzice stanowią wzór, według którego stara się podążać. Chce dać swoim dzieciom to, co sama od nich dostała.
- Stanowią dla mnie wzór. Chciałam stworzyć taki dom, w jakim sama wzrastałam, pełen ciepła, miłości, przytulania - rozpływała się Katarzyna Cichopek w rozmowie z Pomponikiem.
Rodzice Katarzyny Cichopek postawili jej jeden warunek
Katarzyna Cichopek mogła liczyć na rodziców w każdej sytuacji. Okazali jej wsparcie także wtedy, gdy zamarzyła zostać aktorką. Aby pozwolić córce na spełnianie swoich pasji, zapisali ją na zajęcia do teatru Ochota. Mocno kibicowali jej, gdy walczyła o rolę na castingu do "M jak miłość". To właśnie dzięki niej zdobyła ogólnopolską rozpoznawalność.
- Postawili mi jeden warunek. Powiedzieli, że muszę mieć wykształcenie wyższe. Skończyłam psychologię i to na studiach dziennych. Obroniłam się na piątkę - chwaliła się Katarzyna Cichopek.
Kim są rodzice Katarzyny Cichopek?
Katarzyna Cichopek strzeże ich prywatności i trudno dojrzeć ich na zdjęciach publikowanych przez gospodynię "Pytania na śniadanie" na Instagramie. Pamięta jednak o tym, by za pośrednictwem mediów społecznościowych składać im życzenia. Tak stało się także w Dzień Babci. Zarówno
Katarzyna Cichopek wyjaśniła wówczas, dlaczego nie publikuje zdjęć z krewnymi. - Moja Babcia, jak również moja Mama nie lubią być na świeczniku, dlatego szanując ich wolę, nie wrzucam wspólnych zdjęć - napisała. Wzajemny szacunek sprawia, że cała rodzina wspiera się także w sytuacjach kryzysowych. Taką niewątpliwie były problemy finansowe, w jakie wpadła Katarzyna Cichopek, gdy wzięła kredyt we frankach na ogromną posiadłość. Zakupiła ją z ówczesnym mężem, Marcinem Hakielem.
Zarówno mama, jak i tata Katarzyny Cichopek znajdują się w tej chwili na emeryturze, a swój wolny czas poświęcają na spędzanie czasu z ukochanymi wnukami.
- Szanuję moich teściów. Bardzo nam pomagają, zawsze możemy na nich polegać. W tamtej sytuacji też sprawdzili się doskonale i nas wspierali - mówił były mąż celebrytki. Rodzice Katarzyny Cichopek na pewno są z niej dumni, podobnie jak ona z nich.
Źródło: Pomponik