Rozrywka.Goniec.pl > Lifestyle > Kelnerka spojrzała na wiadomość od starszej klientki i zalała się łzami
Bartłomiej Cieślak
Bartłomiej Cieślak 09.08.2021 09:06

Kelnerka spojrzała na wiadomość od starszej klientki i zalała się łzami

niebieski tekst goniec.pl na białym tle
Twitter.com @alienpopstarr

W mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie wiadomości, jaką wraz z napiwkiem jedna z kelnerek w USA otrzymała od starszej klientki. Fotografia szybko stała się hitem, a krótka historia stojąca za nią chwyta za serce.

Megan King jest kelnerką w jednej z restauracji w USA. 21 lipca na swoim koncie na Twitterze udostępniła dwa zdjęcia, które szybko stały się hitem. Do kobiety szybko zwróciły się nawet media, które przeprowadziły z nią wywiad.

Pierwsze zdjęcie przedstawia napiwek i odręcznie napisaną notatkę, którą zostawiła jej starsza klientka restauracji. Na drugim zdjęciu jest sama Megan, zapłakana po przeczytaniu liściku od seniorki.

Zdjęcia polubiono ponad 825 tys. razy, udostępniono ponad 52 tys. razy, a liczba komentarzy przekroczyła tysiąc. Wszystko dzięki temu, co napisała starsza pani siedząca samotnie w restauracji.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Chociaż zdjęcia udostępniła w środę, akcja miała miejsce w ruchliwą w restauracji niedzielę. Do zatłoczonego lokalu weszła starsza, nieco smutna pani. Usiadła samotnie i zamówiła coś do jedzenia, często spoglądając na Megan.

- Przyszła mniej więcej w połowie mojej 17-godzinnej zmiany i to było w niedzielę, która zawsze jest bardzo pracowita. Mniej więcej w połowie jej posiłku zaczęło się uspokajać, więc rozmawiałyśmy przez kilka minut. Krótka rozmowa, nic głębokiego. Powiedziała mi, że ma prawie 70 lat i że ​​jej życie trochę zwalnia. Powiedziała, że po prostu chciała wpaść do starego ulubionego miejsca na przekąskę - opowiada kelnerka.

W końcu starsza pani zjadła i wyszła, wcześniej jednak zostawiła na stoliku napiwek i wiadomość, którą odręcznie napisała. Gdy Megan podeszła do stolika i zobaczyła, co jest napisane na karteczce, od razu pobiegła do łazienki, żeby się uspokoić. Miała wciąż dużo pracy i nie mogła pozwolić, by klienci zobaczyli ją zapłakaną, potrzebowała więc chwili, by opanować emocje.

- Dziękuję bardzo za miłą obsługę. To był mój pierwszy raz, kiedy jadłam sama na mieście od śmierci męża. Miałam nadzieję, że uda mi się przez to przejść - napisała starsza klientka.

Co ciekawe, część internautów bardziej, niż emocjonalnym wyznaniem jednej kobiety i wzruszeniem drugiej, przejęło się tylko jednym dolarem napiwku, który rzekomo zostawiła kobieta. Megan stanęła jednak w obronie seniorki i najpierw napisała, że posiłek kobiety kosztował 11 dolarów, a zostawiła dodatkowe trzy dolary. Potem dodała jeszcze kilka słów.

- Starsi ludzie żyjący z emerytury też zasługują na dobry posiłek. Dają takie napiwki, na jakie ich stać. Są u nas zawsze mile widziani, niezależnie od tego, jak wysokie czy niskie napiwki zostawiają. Ta pani była miła i łatwa w obsłudze, a napiwek, który zostawiła, jest bardziej niż wystarczający - powiedziała Megan King.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Newsweek

Tagi: