Kayah przerwała milczenie o relacjach z ojcem. "Tę traumę noszę w sobie od lat"
Jakiś czas temu Kayah postanowiła udzielić szczerego wywiadu. Poruszyła w nim kwestię swojej rodziny, a przede wszystkim kontaktów z ojcem. Okazuje się, że gwiazda nie ma z nim dobrych relacji. Wspomniała wręcz o powracającej traumie.
Kayah sama ma dorosłego syna
Kayah to jedna z największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Prywatnie piosenkarka jest matką dorosłego już syna Rocha, który jest owocem jej związku z producentem Rinke Rooyensem. Mimo rozstania para nadal pozostaje w przyjacielskich relacja , a w przeszłości zawsze mogli na siebie liczyć w kwestii wychowania dziecka. Niestety inaczej sprawa wyglądała w przypadku samej wokalistki i jej matki. Ta wychowywała ją sama, a 56-latka nie ma obecnie zbyt dobrych relacji z ojcem .
Kayah szczerze o trudnych relacjach z ojcem
Teraz o relacjach w rodzinie wokalistka postanowiła opowiedzieć w najnowszym wywiadzie dla magazynu “Elle”. Okazuje się, że ojciec piosenkarki opuścił najbliższych, aby związać się z inną kobietą . Kayah była wówczas dzieckiem, a cała sytuacja mocno odbiła się na ich kontakcie. Gwiazda nie ukrywa, że mężczyzna nie okazywał jej uczuć.
Ojciec mnie nie kochał. I tę traumę noszę w sobie od lat. Myślę, że często u podstaw braku samoakceptacji leży relacja z rodzicami - wyznała w wywiadzie dla “Elle”.
ZOBACZ: Izabella Krzan powiedziała o romansie z Norbim. Nic już nie ukrywa
Kayah dodała także, że ojciec nie interesował się jej karierą oraz dokonaniami artystycznymi . Całą swoją uwagę skupiał na wyglądzie wokalistki i z tego powodu często zdarzało mu się ją krytykować. Z relacji artystki wynika, że najbardziej dumny był z jej sesji dla magazynu “Playboy”.
Ojciec mnie krytykował, wręcz znęcał się psychicznie - dodała.
Matka wokalistki zaprzyjaźniła się z nową partnerką byłego męża
Piosenkarka dodała jednak, że zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony swojej matki. Co ciekawe, rodzicielka Kayah zaprzyjaźniła się z nową partnerką jej ojca. Gwiazda w rozmowie z magazynem “Elle” wyznała, że wielokrotnie gościły w swoim domu zarówno wspomnianą kobietę, jak i przyrodnie siostry artystki.
Przechodząc przez piekło, zaakceptowała rolę samotnej matki. Zaprzyjaźniła się nawet z jego drugą żoną, zapraszała ją z moimi przyrodnimi siostrami do Warszawy - wyznała.
ZOBACZ: Małgorzata Rozenek najadła się wstydu. Ona płaci za to fortunę, a Henio odstawił taką szopkę
Obecnie ojciec 56-latki mieszka w Polsce , lecz ona sama odpowiada wymijająca na pytania dotyczące tego, czy kiedykolwiek mu wybaczy . Okazuje się, że w jej głowie cały czas piętrzą się negatywne emocje i możliwe, że do ich pozbycia się będzie konieczna pomoc specjalisty.
Boli mnie jego obojętność. Dostawał kolejne szanse i z nich nie korzystał. Chciałam, żeby zobaczył mnie na scenie, ale za każdym razem odmawiał. To nie moja wina. Wiem, że ludzie nie umieją dawać tego, czego sami nie dostali. Koło bólu. Dlatego tak ważne jest rozprawienie się z rodowym ciężarem (…) Czuję, że mogę sama sobie nie poradzić z lękami. I nie mam zamiaru zgrywać bohaterki - zdradziła w rozmowie.