"Twoja twarz brzmi znajomo". Katarzyna Skrzynecka i Piotr Gąsowski jednak zostaną w Polsacie? "Kasa czyni cuda"
Katarzyna Skrzynecka i Piotr Gąsowski odchodzą z show "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" – te wieści gruchnęły w mediach z wielkim hukiem, jednak ofiary rzekomej "zemsty Edwarda Miszczaka" wciąż mają szanse na pracę w stacji. A przynajmniej tak wynika z pogłosek, o jakich szepcze się na korytarzach telewizji ze słoneczkiem w logo.
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Skrzynecka i Gąsowski wciąż mogą zostać w Polsacie?
Katarzyna Skrzynecka i solidaryzujący się z nią Piotr Gąsowski odeszli z muzycznego show Polsatu, a miejsce jednej z gwiazd może zająć Michał Szpak lub jego kuzyn, Ralph Kamiński. Te karty zostały rozdane zbyt szybko, bo według prasowych spekulacji wszyscy wymienieni celebryci wciąż pozostają w grze.
Ptaszki ćwierkają, że te głośne rozstania wcale nie muszą oznaczać końca ich kariery u Edwarda Miszczaka. On sam – jak informują różne źródła – albo przestraszył się niezadowolenia widzów i rozważa zmianę swojej decyzji, albo miał znikomy udział w tych zwolnieniach.
Edward Miszczak według doniesień "Super Expressu" nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji w ich sprawie, ma to zrobić dopiero po oficjalnym objęciu sterów dyrektora programowego. Tabloid przekonuje, że wśród pracowników Polsatu panuje opinia, że cała afera została spowodowana zbyt szybkim, nieprzemyślanym i nerwowym działaniem.
- Oczywiście jedną opcją jest to, że Skrzynecka dostanie pracę gdzieś w konkurencji, ale Miszczak może zaproponować jej nową intratną fuchę. A Gąsowski? Oficjalnie ciągle jest w grze, a kasa czyni cuda – informuje zaufane źródło gazety.
Czy gwiazdy, które niegdyś pracowały w TVN (np. jako prowadzący pierwsze edycje "Tańca z gwiazdami"), a potem wykazały się nielojalnością, mogą liczyć na przychylność nowego szefa i kolejny raz zaufać jego dobrej woli? Wszak nigdzie oficjalnie nie potwierdzono, że to on jest przyczyną tych kadrowych roszad.
Czy Edward Miszczak wyciągnie rękę do Katarzyny Skrzyneckiej i Piotra Gąsowskiego? Musza oni jeszcze przez kilka dni wstrzymać oddech. Chyba że szybciej, niż Polsat, zgłosi się do nich inny pracodawca.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
26 lat młodsza od męża Anna Cieślak obsypuje Edwarda Miszczaka pochwałami. „To mały wielki człowiek”
Jarosław Jakimowicz niespodziewanie stanął w obronie Skrzyneckiej. Dostało się Miszczakowi
Źródło: Super Express
Zachęcamy do wsparcia zbiórki, której celem jest zakup 30 kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy walczących na froncie. Każda wpłata ma fundamentalne znaczenie! Taka kamizelka bardzo często ratuje życie: nic nie zastąpi kamizelki, jeśli chodzi o skuteczną ochronę krytycznie ważnego obszaru, m.in. serca i płuc. Jeśli masz kamizelkę, postrzał może skończyć się tylko dużym siniakiem. Brak kamizelki w przypadku trafienia oznaczać może śmierć lub w najlepszym razie ciężką ranę, która angażuje wiele osób i duże pieniądze podczas ewakuacji, leczenia i rehabilitacji, bez gwarancji powrotu do pełnego zdrowia. Pomóżmy razem ocalić życie ukraińskich żołnierzy!
