Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Rozrywka > Katarzyna Dowbor nie mieszka sama. Wyznała, że na co dzień opiekuje się mamą
Maria Hędrzak
Maria Hędrzak 16.04.2022 13:39

Katarzyna Dowbor nie mieszka sama. Wyznała, że na co dzień opiekuje się mamą

Katarzyna Dowbor
TRICOLORS/East News

Katarzyna Dowbor na co dzień zajmuje się odmienianiem losów polskich rodzin, które zostały doświadczone przez życie na wiele tragicznych sposobów. Prywatnie dziennikarka również pozostaje niezwykle rodzinną osobą. Niedawno, w rozmowie z mediami, ujawniła szczerze, że w ostatnim czasie pomieszkuje u niej mama.

90-letnia matka jest jedną z najważniejszych osób w życiu Katarzyny Dowbor. Pani Krystyna przez lata pracowała jako konserwatorka zabytków i dzieł sztuki, a dziś jest już na zasłużonej emeryturze, w czasie której może liczyć na wsparcie ukochanej córki.

Katarzyna Dowbor zaopiekowała się swoją mamą

Dziennikarka i jej mama mają podobne, twarde charaktery, jednak doskonale się dogadują. Uwielbiają spędzać ze sobą czas, pozostając w bardzo bliskiej przyjaźni, niejako niezależnej od więzów krwi. Kiedy więc w życiu mamy Katarzyny Dowbor pojawiły się problemy zdrowotne, gwiazda szybko postanowiła się nią zaopiekować.

- W ostatnim czasie przytrafiały się jej problemy z chodzeniem. Pomieszkuje więc u mnie. (...) Regularne posiłki, ale też wspólne wieczory, rozmowy, bo intelektualnie moja mama, mimo 90 lat, ma przytomny umysł. Poza tym jest bardzo dzielna i chce być przydatna, więc często mówi "chociaż ziemniaki ci obiorę" - opowiedziała szczerze dziennikarka.

Wspólne święta

Wszystko wskazuje na to, że panie spędzą wspólnie nadchodzące Święta Wielkanocne. Podobnie było w czasie ostatniego Bożego Narodzenia.

Wówczas Dowbor opublikowała na Instagramie zdjęcie swojej mamy na tle ogromnej choinki. Pani Krystynie na fotografiach towarzyszy wnuczka oraz pies Felek, którego zdecydowała się przygarnąć Katarzyna Dowbor.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: Pomponik.pl, Goniec.pl

Powiązane
Reksio
QUIZ. Kultowe bajki z czasów PRL. Tylko najlepsi zdobędą chociaż osiem punktów