Katarzyna Cichopek zalała się łzami w "Pytaniu na śniadanie". Straciła "drugiego ojca"
Katarzyna Cichopek w jednym z ostatnich odcinków "Pytania na śniadanie" nie była w stanie powstrzymać emocji, jakie towarzyszyły jej podczas rozmowy na temat zmarłego 26 grudnia Emiliana Kamińskiego. Aktorka, wspominając artystę, nie mogła opanować łez.
Katarzyna Cichopek ze łzami w oczach wspominała Emiliana Kamińskiego
Katarzyna Cichopek raptem w środę przeżywała pogrzeb Emiliana Kamińskiego, a już w czwartek musiała pojawić się w studiu "Pytania na śniadanie", aby poprowadzić odcinek popularnego programu. Aktorka, która ze zmarłym artystą występowała w serialu "M jak miłość" i w Teatrze Kamienica na wspomnienie o nim zaczęła płakać przed kamerami.
Pogrzeb Emiliana Kamińskiego odbył się w środę, 4 stycznia, 2023 roku na warszawskich Powązkach. Aktor spoczął w Alei Zasłużonych, gdzie pożegnali go najbliżsi, przyjaciele, wierni fani i współpracownicy. Wśród żałobników nie zabrakło również z partnerem, Maciejem Kurzajewskim.
Najwyraźniej emocje po pogrzebie nie opadły, gdyż dzień później gwiazda "M jak miłość" zaczęła płakać na wspomnienie o zmarłym aktorze. W pewnym momencie po prostu nie potrafiła opanować emocji, gdy mówiła o Emilianie Kamińskim.
- Był nieprawdopodobnie ciepłym serdecznym człowiekiem z otwartym sercem i otwartym umysłem. Miałam wielkie szczęście i czuję się wyróżniona, że mogłam tyle lat zawodowo spędzić u boku zarówno w Teatrze Kamienica, jak i na planie serialu "M jak Miłość". Graliśmy w jednym wątku. Każde nasze spotkanie było wyjątkowe, ale każde było pozytywne wesołe. On przychodził na plan i od razu rzucał jakimś dowcipem. Uwielbialiśmy się wymieniać tymi żartami - wspominała aktorka.
Trudno było nie dostrzec, że rozmowa o zmarłym artyście była dla niej ogromnym wyzwaniem. Aktorka nie mogła przestać wymieniać kolejnych zalet Emiliana Kamińskiego, który nie tylko pomagał osobom w kryzysie bezdomności oraz młodzieży z problemami, ale również "brał pod skrzydła" młodszych aktorów.
Katarzyna Cichopek o Emilianie Kamińskim: "Traktował mnie jak córkę"
- Choć był tak ogromną gwiazdą, aktorem z takim doświadczeniem, wybitnym aktorem, każdemu podał rękę, z każdym porozmawiał, wielokrotnie mnie też pocieszał, przytulał i traktował mnie trochę jak swoją córkę. Serce mi pękło, kiedy dowiedziałam się, że odszedł od nas, ponieważ spotkaliśmy się w październiku na planie serialu - wspominała prowadząca "Pytanie na śniadanie".
Szczególnie bolesne dla artystki okazało się wspomnienie ostatniego spotkania, gdy nikt nie spodziewał się, że nim będzie. Choć Katarzyna Cichopek widziała, że aktor jest w gorszej formie, to nie spodziewała się, że aktor ma przed sobą ostatnie miesiące życia.
- Wszyscy byliśmy bardzo poruszeni śmiercią pana Emiliana, a wczorajsze pożegnanie też było wyjątkowe, bo kościół to nie jest miejsce na oklaski i brawa, natomiast na koniec ceremonii, aż mam dreszcze, jak o tym mówię, wszyscy usłyszeliśmy brawa. Jest to takie podziękowanie, docenienie artysty - zakończyła Katarzyna Cichopek, po czym uległa emocjom, a z jej oczu zaczęły płynąć łzy. Po wszystkim gwiazda TVP nagrała relację, która trafiła na Instagram programu.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Pogrzeb Emiliana Kamińskiego. Bliscy mają jedną prośbę do przybyłych
Emilian Kamiński tuż przed śmiercią wysłał wiadomość do wiceprezydent Warszawy. Ujawniła jej treść
Pogrzeb Emiliana Kamińskiego. Wiadomo kiedy i gdzie odbędzie się ostatnie pożegnanie aktora