Katarzyna Cichopek nagle wypaliła przy Rozenku z synem. Szpila prosto w Hakiela
W ostatnim wydaniu “Halo tu Polsat” gośćmi programu byli Jacek Rozenek i jego najstarszy syn. Po krótkiej rozmowie o łączącej ich relacji przeszli do tematu wspólnego spędzania czasu. Nagle Katarzyna Cichopek powiedziała coś, co bardzo zaskoczyło aktora. Czy to był przytyk w stronę Marcina Hakiela?
Katarzyna Cichopek w "Halo tu Polsat". Zaczęło się spokojnie
Jeszcze przed ślubem z Małgorzatą Rozenek , z którą mają dwójkę dzieci, Jacek Rozenek związał się z Katarzyną Litwiniak. To właśnie owocem ich relacji jest jego najstarszy syn Adrian. Widzowie nieczęsto mają okazję widywać ich razem w medialnych wywiadach, jednak produkcja “Halo tu Polsat” zorganizowała spotkanie, na które przybyli obaj.
Było kilka niezręcznych momentów, jak na przykład ten, kiedy Adrian Rozenek wspomniał, że ojciec nie wspierał go na początku kariery. Wywiązała się między nimi ciekawa dyskusja.
Pomimo lekkiej niechęci ze strony ojca poszedłem w jego ślady – wyznał.
Zapytali o sytuację rodzinną. Katarzyna Cichopek uważnie się przysłuchiwała
Aktor natychmiast odparł zarzut, zapewniając, że to raczej mowa o zamierzchłych czasach. Teraz całym sercem wspiera syna i życzy mu jak najwięcej sukcesów. Sam zresztą korzysta z jego pomocy. Po doznanym udarze potrzebował wsparcia i otrzymał je, choć przedtem nie zakładał takiej konieczności.
Nie liczyłem na to, że będzie kiedyś musiał mi pomagać, a okazał się wielką pomocą, jako jedyna osoba w moim najbliższym otoczeni – mówił wyraźnie poruszony.
Zaintrygowany Maciej Kurzajewski zapytał, czy Rozenkowie potrafią wysiedzieć przy jednym stole podczas Świąt. Pierwszy do odpowiedzi wyrwał się Adrian Rozenek, wspominając o potrzebie dzielenia czasu między trzy domy, co może sprawiać trudności. Jego ojciec był jednak zdania, że w tym wyjątkowym czasie zawsze są razem.
Święta są fragmentaryczne, ale tak, widzimy się wszyscy. Bardzo o to dbałem przez lata, żeby wszyscy moi mili chłopcy w święta rozumieli, co to znaczy usiąść przy wigilijnym stole, a nie byli wyrywani od stołu do stołu, bo to bez sensu – zapewnił aktor.
Komentarz Katarzyny Cichopek zbił z tropu zaproszonego gościa
Reakcją współprowadzącej program Katarzyny Cichopek było stwierdzenie, że to godne podziwu, jeśli ludzie potrafią dogadać się “ w kulturze i przede wszystkim w miłości i wsparciu ”. Jacek Rozenek nie bardzo rozumiał, co ma na myśli. Zapytał, dlaczego tak to ją szokuje.
Bo to wcale nie jest takie proste, bo do tanga trzeba dwojga, jedna osoba może chcieć, ale może być zła energia po drugiej stronie. To czasem trudna historia do pogodzenia – wyjaśniła prezenterka.
Czytaj także : Takich scen fani "The Voice of Poland" jeszcze nie widzieli. Michał Szpak nagle podszedł do Badacha
Przypomnijmy, że w 2022 roku Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel rozstali się w atmosferze skandalu. Niedawno głośno było w mediach o braku tancerza w kolejnej edycji “Tańca z gwiazdami”, właśnie z uwagi na próbę zapewnienia aktorce komfortu psychicznego w pracy dla Polsatu – do którego przeszła z “Pytania na śniadanie”. Czy wypowiadając na wizji cytowane słowa, mogła mieć na myśli swojego byłego partnera?