Karina przeszła metamorfozę. Nowe włosy to dopiero początek
Karina Koch jest jedną z uczestniczek “Chłopaków do wzięcia”, gdzie wystąpiła wraz z bratem i szybko wzbudziła zainteresowanie widzów. Kobieta zdecydowanie stara się wykorzystać swoje pięć minut, jakie zyskała dzięki udziałowi w formacie i prężnie działa w sieci, zamieszczając kolejne materiały. Tym razem uczestniczka show pochwaliła się metamorfozą - nie pierwszą zresztą w ostatnim czasie.
Karina Koch zyskała rozpoznawalność dzięki udziałowi w "Chłopakach do wzięcia"
“Chłopaki do wzięcia” emitowane są już od wielu lat i nieustannie wzbudzają zainteresowanie widzów. Program ten powstał z myślą o mężczyznach z małych miasteczek i wiosek, którzy zmagają się z samotnością. Występując w formacie, opowiadają o swoich miłosnych niepowodzeniach, licząc jednocześnie, że dzięki udziałowi w show uda im się spotkać wybrankę, która skradnie im serce i wypełni pustkę.
Choć program “Chłopaki do wzięcia” pierwotnie poświęcony był mężczyznom, ostatecznie zawitały w nim też kobiety - nie tylko te, które pokochały bohaterów formatu, ale również poszukujące związku. Jedną z nich jest Karina, która do show wkroczyła wraz z bratem Stefanem i szybko rozgościła się na ekranach na dobre.
Karina dała popis. Tego się nie da się "odzobaczyć"!Karina z "Chłopaków do wzięcia" prężnie działa w sieci
Karina zdecydowanie próbuje z całych sił wykorzystać rozpoznawalność, którą zyskała dzięki udziałowi w programie. Prężnie działa w social mediach, gdzie zamieszcza nagrania, zdjęcia oraz dzieli się z internautami swoimi przemyśleniami, troskami oraz radościami. Jakiś czas temu uczestniczka “Chłopaków do wzięcia” wyjawiła, że wyjeżdża za granicę, gdzie ma szansę na ciekawą i dobrze płatną pracę. Zdradziła jednak, że choć wizja zarobku ją cieszy, to jednak tęsknota za bliskimi jest niezwykle ogromna.
Dziś wyjeżdżam do Niemiec, muszę zostawić rodziców i moje kociaki, szczurki. Pomimo że nie jadę na długo, to mega się stresuję i jest mi przykro. Próbowałam pracować w kraju, ale tu w pobliżu jest mało możliwości dla kobiet. Najniższa krajowa + koszty dojazdu, zwyczajnie się nie opłaca. Więc jadę za granicę, tam jest inny świat, jak chodzi o zarobki. Nie tracę nadziei, że doczekam się czasów, że tu, na terenie, moja praca będzie tyle warta, co za granicą - napisała w social mediach.
Po czasie wróciła do ojczyzny, gdzie spędziła czas z rodzicami, ukochanymi czworonogami, a także z koleżanką, którą też widzowie mieli okazję poznać dzięki udziałowi w programie. Następnie znów wyruszyła do pracy, jednak nie zapomniała o swoich obserwatorach, z którymi utrzymuje cały czas kontakt.
Karina przeszła metamorfozę
O tym, że kobieta zmienną jest, co rusz przypomina nam Karina z “Chłopaków do wzięcia”. Uczestniczka show, która jest bardzo aktywna w sieci, co jakiś czas pokazuje, jakie przeszła metamorfozy. Choć widzowie najczęściej mają okazję oglądać ją bez makijażu, w sportowych ubraniach i z burzą ciemnych loków, od czasu do czasu przeistacza się w niemal inną osobę.
Jakiś czas temu pokazała efekty metamorfozy wykonanej specjalnie do sesji, a co niektórzy wręcz przecierali oczy ze zdumienia, bowiem nie mogli jej poznać. Karina wówczas zaprezentowała się w peruce z długimi włosami, w skąpym stroju oraz butach na obcasie.
Choć tamta zmiana była tymczasowa, uczestniczka “Chłopaków do wzięcia” postanowiła zmienić swój wygląd na nieco dłużej. Kobieta zamieściła na Facebooku zdjęcie ukazujące jej metamorfozę. Okazało się, że uległy jej zarówno włosy, jak i brwi.
Brwi robiłam henną, a włosy farbą zmywalną Natural Blond. Oczywiście tylko pasemka - wyjawiła Karina.
Pod zdjęciem momentalnie pojawiła się masa komentarzy, przepełnionych miłymi słowami i komplementami, wśród których czytamy:
- Ślicznie Karinko. Pasuje ci.
- Ekstra.
- Naturalnie, pasuje ci.
- Pięknie wyszły włosy.